"Milionerzy": Pytanie o gitarę za 500 tys. zł, zbyt łatwy Harry Potter

W popularnym show prowadzonym przez Huberta Urbańskiego co jakiś czas pojawiają się pytania związane z muzyką - w środowym odcinku (29 marca) w sumie padły ich aż trzy.

Walkę o milion w programie kontynuowała Katarzyna Kołaczkowska z Łodzi, która w poprzednim odcinku brawurowo zdobyła 250 tys. zł, choć internauci zwracali jednak uwagę, że uczestniczka miała dość łatwe pytania (m.in. o jednego z bohaterów "Harry'ego Pottera").

Pytanie za pół miliona zł brzmiało następująco: "Który z wyrazów to rodzaj gitary akustycznej". Do wyboru były odpowiedzi: odwaga, dobro, rytm i smutek.

Uczestniczka przyznała się, że nie słyszała o żadnej z tych nazw. Gdyby miała strzelać, obstawiałaby którąś z dwóch ostatnich propozycji. Tymczasem prawidłowa odpowiedź to gitara Dobro, której najważniejszym elementem jest obecność drgającej, metalowej membrany.

Taka gitara pojawia się m.in. na okładce płyty "Brothers in Arms" Dire Straits - słychać ją na początku utworu "Romeo and Juliet".

Kolejni uczestnicy, by zasiąść na krześle naprzeciwko Huberta Urbańskiego musieli najszybciej ułożyć kolejność tekstu grupy Zacier - "Kiedy w Polsce będą Chiny". Tylko dwie osoby znały poprawną kolejność, a najszybszy był Mateusz Dubiński.

"Zanim Tomasz Organek wybrał drogę muzyka, nauczał:" - to pytanie za 10 tys. zł. Uczestnik poprosił o pomoc publiczność, która jednak podpowiedziała mu błędną odpowiedź. Organek nie nauczał słowa Bożego (tak wskazało 49 proc. publiczności), lecz języka angielskiego. Do wyboru były jeszcze następujące odpowiedzi: "psy posłuszeństwa" i "jazdy na monocyklu".