Reklama

Metamorfoza Dariusza Gnatowskiego. Sporo schudł

To dopiero metamorfoza! Dariusz Gnatowski, czyli uwielbiany przez widzów Arnold Boczek z serialu "Świat według Kiepskich", w ostatnim czasie mocno schudł. Aktor pojawił się niedawno na prezentacji jesiennej ramówki telewizji Polsat, gdzie wzbudził niemałe zainteresowanie! Jak bardzo się zmienił?

To dopiero metamorfoza! Dariusz Gnatowski, czyli uwielbiany przez widzów Arnold Boczek z serialu "Świat według Kiepskich", w ostatnim czasie mocno schudł. Aktor pojawił się niedawno na prezentacji jesiennej ramówki telewizji Polsat, gdzie wzbudził niemałe zainteresowanie! Jak bardzo się zmienił?
Według informacji pojawiających się w mediach, Dariusz Gnatowski zrzucił 25 kilogramów /Podlewski /AKPA

Dariusz Gnatowski znany jest głównie za sprawą postaci Arnolda Boczka, czyli sąsiada Ferdynanda Kiepskiego (Andrzej Grabowski).

Serial przedstawiający perypetie bohaterów wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością, a widzowie z niecierpliwością czekają na najnowsze odcinki. Na niedawnej prezentacji jesiennej ramówki telewizji Polsat pojawili się aktorzy występujący w "Świecie według Kiepskich", a wśród nich nie zabrakło także serialowego Arnolda.

Co ciekawe, Dariusz Gnatowski zaskoczył wielu swoją metamorfozą, gdyż okazało się, że w ostatnim czasie sporo schudł. Według informacji pojawiających się w mediach, miał on zrzucić nawet 25 kilogramów!

Reklama

W jednym z wywiadów Dariusz Gnatowski przyznał, że boryka się z problemami zdrowotnymi, które spowodowały, że zaczął szybko przybierać na wadze.

"Jestem chory na cukrzycę od x lat. Nie wiem, kiedy tak naprawdę się zaczęło. Potem poczułem, że coś jest nie tak i zacząłem się leczyć. Nie miałem świadomości, że cukrzyca jest przewlekłą chorobą, która rozwija się przez lata i prowadzi do poważnych skutków i powikłań" - mówił wówczas.

Aktor postanowił przejść więc na dietę, a w jego działaniach wspierała go ukochana żona. Na zdjęciach widać, że serialowy Boczek jest bardzo dumny ze swojego wyglądu, a szeroki uśmiech nie znika z jego twarzy.


RMF
Dowiedz się więcej na temat: Dariusz Gnatowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy