Marta Wierzbicka: Sztuka nowych mediów
We wtorek, 30 kwietnia, w kioskach ukaże się majowy numer męskiego miesięcznika "Playboy" z aktorką Martą Wierzbicką. Gwiazda serialu "Na Wspólnej" przekonuje, że nie chce już zmniejszać piersi.
Wierzbicka od dzieciństwa jest aktorka "Na Wspólnej".
- Miałam 14 lat, jak zaczynałam. Przez ten czas zdążyłam się zżyć z ekipą, a zwłaszcza z serialowymi rodzicami - Lucyną Malec i Grzegorzem Gzylem, którzy są naprawdę świetnymi ludźmi! Aż żal, że graną przez nas rodzinę spotyka taki dramat i to za sprawą mojej bohaterki - mówiła w październiku 2012 w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Jej bohaterka, Ola, przeszła w tym czasie metamorfozę.
- Do tej pory wystarczył miły uśmiech i kilka układnych zdań. A teraz stany emocjonalne Oli są różne, raz bywa osowiała, nim coś zażyje, po tym nadmiernie pobudzona, naspeedowana, a ja powinnam to jakoś uwiarygodnić. No i po kilka razy dziennie - to zależy ile jest dubli - muszę na planie wciągać... cukier puder! - śmiała się Wierzbicka.
W rozmowie z "Tele Tygodniem" w 2009 roku aktorka zarzekała się, że mimo ogromnej przyjemności, jaką czerpie z pracy na planie jednego z najpopularniejszych polskich seriali, nie bierze pod uwagę tego, że w przyszłości mogłaby zostać zawodową aktorką.
"Aktorstwo to super sprawa na teraz, kiedy jeszcze się uczę. To zbyt niepewny zawód, żeby tylko na nim w życiu polegać. Dobrze jest umieć robić coś jeszcze, dlatego zamierzam iść na Akademię Sztuk Pięknych" - mówiła wtedy gwiazda "Na Wspólnej".
Dotrzymała słowa, obecnie jest studentką ASP na kierunku... sztuka nowych mediów. Czy sesja w "Playboyu" była na zaliczenie?
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!