Reklama

Marcin Daniec kocha sport

Kabareciarz Marcin Daniec to jeden z najbardziej znanych kibiców sportowych. Nie każdy jednak wie, że artysta nie tylko kibicuje, ale także sam uprawia wiele sportów. Tenis, narty i pływanie - to tylko niektóre dyscypliny Dańca.

"Jestem jednym z najbardziej szalonych facetów na punkcie sportu. Staram się nie mieć występów w te wieczory, kiedy jest jakiś ważny mecz. Jeśli jednak tak jest, potrafię nawet zabrać ze sobą dekoder do hotelu, w którym nie ma tych kanałów, na których lecą mecze albo walki" - powiedział PAP Life Marcin Daniec.

Artysta nie jest jednak tylko kibicem. Sam także uprawia wiele sportów. "Gram cztery razy w tygodniu w tenisa i robię to lepiej niż pięć lat temu. Zlałem niedawno Roberta Rozmusa, z którym wcześniej przegrałem siedem razy finały o mistrzostwo artystów. Wygrywam już większość pojedynków" - pochwalił się artysta.

Reklama

"Dużo pływam - przynajmniej trzy razy w tygodniu dwa kilometry, gram w ping-ponga, biorę udział w piłkarskich meczach charytatywnych, strzelam bramy" - wyznał Daniec.

Kabareciarz słynie także z zamiłowania do nart. Pod koniec stycznia wraz z rodziną zjeżdżał ze stoków w Białce Tatrzańskiej. W tym sezonie ma zamiar jeszcze raz wybrać się na narty.

"Nigdy w życiu już nie pojadę w ferie, przysięgam. Mogą wywalić córkę z przedszkola, ale będziemy jeździć zawsze dwa tygodnie po feriach. Jedziemy jeszcze raz w ostatni weekend przed świętami. Zemszczę się i będę jeździł na okrągło. Przebywanie na powietrzu jest bezcenne. Apeluję do wszystkich, żeby się ruszali, a nie grali tylko w piłkę na komputerze" - wezwał Daniec.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kochanie | Kocha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy