Mamy testują mężczyzn

Na początek mamy zrobią selekcję. Wyeliminują po jednym mężczyźnie, który nie przypadł im do gustu. Pozostałym wyznaczą zadania, które będą musieli wykonać. Będzie się liczyła zaradność, zręczność, pomysłowość i wytrwałość.

Sylwia prowadzi własne przedszkole, więc zorganizowanie balu dla dzieci nie jest jej straszne. Ale czy poradzą sobie z tym panowie? Jak przeprowadzą zabawę w Indian? Niektórzy, ci bardziej zaradni, będą starali się wkupić w łaski dzieci i wymyślą łapówki. A na koniec dzieci same ocenią, czyje przekąski smakowały im najbardziej.

Stella sprawdzi, czy konkurenci mają dobrą rękę i serce do zwierząt, przede wszystkim do psów. Hodowla czworonogów to jej pasja. Kobieta doszła bowiem do wniosku, że zanim powierzy panom opiekę nad swoim synkiem, przetestuje ich możliwości na swoich pupilach.

Kandydaci przejdą szybki kurs przygotowania psów na wystawę oraz ich szkolenia. Czy to panowie będą wyprowadzać psy na spacer czy raczej one ich? Kąpiel, fryzjerskie zabiegi, karmienie i przygotowanie do występów na wystawę - to niektóre z zadań przygotowanych przez bohaterkę. Kto zdenerwuje pupile Stelli, a kto zdobędzie ich sympatię? Czy podejście panów do jej wiernych towarzyszy zaważy na jej decyzji? Finał randki to czyszczenie pucharów. Ostatnie zajęcie może się okazać, wbrew pozorom, najtrudniejszym zadaniem, bo w salonie Stelli trofeów jest mnóstwo.

Joanna sprawdzi zdolności manualne swoich kandydatów i czy panowie przydadzą się w domu. Razem z córkami wprowadziła się niedawno do nowego mieszkania. Sporo tu jeszcze do zrobienia, więc w ramach "aktywnej randki", panowie pomogą je urządzać. Może się okazać, że typowo męskie zadania zaskoczą niektórych kandydatów. Czy tapetowanie ścian przerośnie ich umiejętności? A co ze skomplikowaną instrukcją skręcania komody? "Złota rączka" w domu zawsze się przecież przyda.

Drugi odcinek "Mamy Mamy" w sobotę, 11 października w TVP2 o g. 18.05.