Reklama

Małgorzata Socha: Znajdzie miłość?

W serialu Polsatu "Przyjaciółki" Małgorzata Socha gra kobietę samotnie wychowującą córkę. Życie jej nie rozpieszcza, ale bohaterka wyjdzie na prostą.

Indze Gruszewskiej nie jest jej łatwo stanąć na nogi, po tym, jak małżonek pozostawił ją dla młodszej kobiety. Jest jej trudno również z tego powodu, że eks, to czarny charakter i rzuca Indze pod nogi kłody.

"Telemax": Czy Gruszewska dogada się w końcu ze swoim byłym?

Małgorzata Socha: - Przynajmniej będzie próbować, chodzi jej przecież o dobro dziecka. Ale nie jest to łatwe, bo Paweł (Bartosz Kasprzykowski) prawnik, którego zatrudnił Gruszewski, będzie chciał się na mojej bohaterce odegrać za to, że go odrzuciła.

Właśnie, okazało się, że ten uroczy mecenas, który ją podrywał, to mąż jej przyjaciółki. Jednak Inga nie zdecydowała się poinformować o tym Anki (Magdalena Stużyńska).

Reklama

- No nie, ale postraszyła Pawła, że może jej powiedzieć. Pani patrzy na sprawę idealistycznie a nie każdy chce pozbyć się złudzeń na temat swojego życia. Poza tym, Inga przegadała sprawę ze swoimi przyjaciółkami. Wspólnie zadecydowały, że skoro Anka nie jest w dobrej formie, to nie warto jej denerwować.

Jednak Anka za te złudzenia płaci straszą cenę - zaczyna potajemnie pić.

- Tak, to ciekawy wątek, który jest w serialu konsekwentnie rozwijany. Z zewnątrz jej życie wygląda idealnie - mąż prawnik, mają piękny dom, pieniądze, udane dzieci... a prawda jest taka, że Anka nie radzi sobie z życiem. Z dorastającą córką, z Pawłem, który wraca do domu coraz później, bo interesują go inne kobiety. Poza tym Inga nie mogła jej powiedzieć, bo przecież nie miała dowodów, z nią Anki nie zdradził, to był 'tylko flirt'.

Paweł to okropna postać, bo nie może Indze wybaczyć odrzucenia. Intryguje i manipuluje jej byłym mężem.

- Ale ona się nie da! Rzeczywiście były mąż to też nieciekawy charakter. Obaj będą jej rzucać kłody pod nogi. Będzie ciężko, ale uda jej się odbudować życie, stworzyć poczucie bezpieczeństwa sobie i dziecku. Spotka kogoś ciekawego...

Zainteresowania ze strony płci przeciwnej to jej nie brakuje...

- Owszem. W życiu Ingi będą pojawiać się mężczyźni, jak np. jej pierwsza miłość - Rafał (Michał Rolnicki). Ma do niego sentyment. Kiedyś się rozminęli i nie ma powrotu do przeszłości. W jej życiu wydarzyło się już wiele rzeczy, nie jest tą samą osobą. Jednak Rafał się nie poddaje i nie pozwala o sobie zapomnieć.

A ona nikogo nie chce?

- Chce! Wkrótce pojawi się na horyzoncie tajemniczy Piotr (Mariusz Zaniewski). Zaintryguje Ingę i zainteresuje.

Będzie więc happy end?

- Nie powiem, to tajemnica, proszę oglądać, bo wszystko wyjaśni się w ostatnim odcinku.

Z Małgorzata Sochą rozmawiała Joanna Czaplińska.

Jeśli chcesz znaleźć więcej informacji o telewizyjnych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Telemax
Dowiedz się więcej na temat: bohaterka | sochy | Malgorzata Socha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy