Reklama

"Magda, pocałuj pana", czyli co robi teraz Magda Masny?

Po wielu latach przerwy na ekranie znów zobaczymy Magdę Masny. Dawna hostessa teleturnieju "Koło Fortuny" weźmie udział w szóstym odcinku programu TVP2 "Kocham Cię, Polsko!". Jak potoczyłoby się jej życie, gdyby przed laty nie trafiła do show Wojciecha Pijanowskiego?

Po wielu latach przerwy na ekranie znów zobaczymy Magdę Masny. Dawna hostessa teleturnieju "Koło Fortuny" weźmie udział w szóstym odcinku programu TVP2 "Kocham Cię, Polsko!". Jak potoczyłoby się jej życie, gdyby przed laty nie trafiła do show Wojciecha Pijanowskiego?
Magda Masny po latach znowu zakręci kołem fortuny - tym razem w programie "Kocham Cię, Polsko!", fot. Ireneusz Sobieszczuk /TVP

Co by było, gdyby Magda Masny nie stanęła pewnego dnia przed obiektywem fotografa Marka Czudowskiego? Była wtedy w średniej szkole, a on kilka lat później zdjęcie Magdy pokazał producentom teleturnieju "Koło Fortuny". Tak wybrana została na asystentkę prowadzącego teleturniej - Wojciecha Pijanowskiego.

To jak znalazła się w "Kole Fortuny", po latach wspomina tak: "Na głównym castingu nie byłam, bo o nim nie wiedziałam, a nawet gdybym wiedziała, to bym nie poszła. Ale poszły zdjęcia, które zrobił Marek Czudowski, bo ja już w liceum byłam u niego fotomodelką, a za tymi zdjęciami poszedł telefon z prośbą o przyjście do studia. Weszłam do miejsca, którego nigdy wcześniej nie widziałam na oczy i okazało się, że daję sobie radę".

Reklama

W 1992 roku Magda Masny przerwała studia, aby zająć się swym trzyletnim synem. Dobrze się złożyło, bo 2 października 1992 roku polscy widzowie obejrzeli pierwszy odcinek "Koła Fortuny". Oryginalny format nazywał się "Wheel of Fortune", a Magda Masny i Wojciech Pijanowski z miejsca podbili serca Polaków.

Wielu widzów pamięta z pewnością tekst, powtarzany przez Wojciecha Pijanowskiego: "Magda, pocałuj pana!". Masny nie miała skomplikowanego zadania do wykonania. Odsłaniała litery w odgadywanym przez uczestników haśle i tak z dnia na dzień stała się najpopularniejszą osobą w kraju.

"Mam dosyć luźny stosunek do rzeczywistości, więc dosyć często nie zauważałam tego prostego faktu, że ktoś mnie rozpoznaje. Sława pociąga za sobą to, że jest się rozpoznawanym. Nie zawsze ma to miejsce akurat w tym momencie, w którym by się chciało. I zawsze ma to swoje dobre i złe strony" - powiedziała Magda Masny w programie "Dzień Dobry TVN".

W "Kole Fortuny" była do końca istnienia teleturnieju. Przetrwała wszystkich prowadzących. Zniknęła tylko raz, w 1997 roku na dwa miesiące, gdy była w ciąży z drugim dzieckiem. Wtedy zastąpiła ją aktorka Anna Samusionek. Przygoda z telewizją zakończyła się w 1999 roku. Wtedy Masny po raz ostatni poprowadziła "Koło Fortuny". Dokończyła rozpoczętą w Warszawie polonistykę na Uniwersytecie Szczecińskim Skończyła też roczne studium PR, by rozwijać swoje pasje.

Po odejściu z "Koła Fortuny" Masny nie chciała dalej pracować w telewizji. "Nigdy nie sądziłam, że to jest mój żywioł. Program się skończył i właściwie nie szukałam sobie innego miejsca w telewizji. Nie mam w sobie zupełnie pazura dziennikarza. Myślę, że bym się do tego nie nadawała. Po co robić coś, czego się nie umie" - tłumaczyła potem.

W 2006 roku urodziła trzecie dziecko. Często pytana jest, czy tęskni za niegdysiejszą sławą? Odpowiada, że nie. Magda Masny jest obecnie właścicielką kwiaciarni. "Postanowiłam, że założę kwiaciarnię. Moja babcia uczyła mnie kwiatów. Miała ogród w którym pracowała, a ja razem z nią" - wyjaśnia.

Już w sobotę, 8 kwietnia, będzie można zobaczyć Magdę Masny w programie TVP2 "Kocham Cię, Polsko!".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy