Maciej Dowbor boi się, że przyniesie wstyd córce
Maciej Dowbor martwi się tym, że jego córka ma opowiedzieć w szkole, czym zajmują się jej rodzice i pokazać ich zdjęcia. Tymczasem jej mama, czyli Joanna Koroniewska chodzi w seksownej bieliźnie przed setkami ludzi w teatrze, a tata czasami przebiera się za kobietę i śpiewa cienkim głosem...
Maciej Dowbor wychowuje z Joanną Koroniewską dwie córki: 11-letnią Janinę i 3-letnią Helenę. Starsza latorośl przyprawiła ostatnio gwiazdora o pewną zgryzotę.
Otóż, jak dowiadujemy się z Instagrama Dowbora: "Córka ma opowiedzieć w szkole, czym zajmują się zawodowo rodzice i przedstawić ich zdjęcia z pracy". Niby nic problematycznego, ale... "Jak jej wytłumaczyć, że mamusia i tatuś mają normalną robotę?! No, bo czemu tu się dziwić - mamusia chodzi w sexy bieliźnie przed setkami ludzi w teatrze, a tatuś... czasem przebiera się za dziewczynkę i śpiewa cienkim głosem" - wyłuszcza istotę problemu.
Bo rzeczywiście Joanna Koroniewska prezentuje się w zmysłowej bieliźnie w spektaklu "Powiedzmy miłość", który jest obecnie grany w stołecznym Teatrze Komedia. Natomiast Dowbor od czasu do czasu przyjmuje nowe wcielania w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Kostium pielęgniarki przywdział, by z Piotrem Gąsowskim wykonać piosenkę Salt 'n' Pepa "Let's talk about sex" . Ten występ widzowie Polsatu mogli oglądać pół roku temu.
Do postu dziennikarz dołączył zdjęcie żony w gorsecie i pończochach oraz swoje w przebraniu pielęgniarki. "P.S. Z dedykacją dla hejterów Joanny Koronowskiej. Naprawdę wygląda tak zaj.... na żywo - fotka z wczoraj i bez retuszu. Mniam - gorąca laska, co nie?!" - prowokował swoich obserwatorów. "Obie laski hot!!!" - skomentowała Grażyna Wolszczak.