Laureaci festiwali na 58. Krakowskim Festiwalu Filmowym
Krakowski Festiwal Filmowy to przede wszystkim pokazy premierowe najciekawszych filmów dokumentalnych, krótkometrażowych i animowanych, prezentowanych w 4 konkursach. W specjalnej sekcji “Laureaci festiwali" znalazły się filmy, które zdobyły już najważniejsze nagrody na prestiżowych festiwalach świata. W tym roku krakowska publiczność zobaczy 8 tytułów.
Zestawienie otwiera krótkometrażowy film fabularny “Cukierek" (reż. Rakan Mayasi), w którym muzyka krakowskiego Kroke zabiera nas do izraelskiego więzienia, gdzie wyrok odsiaduje pewien Palestyńczyk z niecierpliwością czekający na odwiedziny ukochanej. Para, omijając ograniczenia wynikające z rozdzielających ich krat, postanawia za wszelką cenę zostać rodzicami. Główną rolę w ich misternym i sekretnym planie odegra niepozorny cukierek. Film zdobył już sympatię na festiwalach w Locarno, Berlinie, Dubaju, Nowym Jorku i Toronto a na Kustendorf Film and Music Festival uhonorowany został Grand Prix.
Z fabularną opowieścią Rakana Mayasi w niezwykle wyraźny sposób koresponduje historia ukazana w dokumencie “Pusty pokój" (reż. Shirly Berkovitz), który zostanie zaprezentowany w innym festiwalowym cyklu - “Opowieści ze świata". Irit i Aser, których syn, oficer izraelskiej marynarki wojennej, zginął zanim zdążył założyć rodzinę, postanawiają wykorzystać jego nasienie, by zyskać wnuka. Prawo jednak nie stoi po ich stronie. Dokument stanowi zapis zmagań małżonków z urzędnikami i sądami, ale jego integralną częścią jest portret zwyczajnej izraelskiej rodziny, której wciąż towarzyszy pamięć o zmarłym.
W sekcji “Laureaci festiwali" zobaczymy trzy inne historie z konfliktem izraelsko-palestyńskim w tle. “Muhi - wiecznie tymczasowy"( reż. Tamir Elterman, Rina Castelnuovo-Hollander) to dokumentalna historia siedmioletniego palestyńskiego chłopca o imieniu Muhi, który prawie całe swoje życie spędził w izraelskim szpitalu. Mimo znacznej niepełnosprawności tryska energią i cieszy się życiem. Niestety ma ograniczony kontakt z rodzicami, którzy pochodzą ze strefy Gazy. Na co dzień jego opiekunem jest dziadek. Szpital nie tylko pomaga chłopcu w normalnym funkcjonowaniu, ale też stanowi schronienie przed tym, co kryje się na zewnątrz. Film zwyciężył na festiwalu DocAviv i w Guangzhou.
Z kolei w dokumencie “Obcy kraj" (reż. Shlomi Eldar) poznajemy żydowskiego reżysera dokumentu, byłego dziennikarza oraz arabskiego aktora, niegdyś gwiazdę popularnego sitcomu. Mężczyźni nie mogą odnaleźć się w skonfliktowanej rzeczywistości współczesnego Izraela. Choć obaj próbują - reżyser pisząc reportaże, a aktor grając w niezależnych sztukach - czują się coraz bardziej marginalizowani i niedoceniani.
“Pustynia" (reż. Miki Polonski) to kolejna izraelska produkcja, która zostanie zaprezentowana w ramach sekcji. Bohaterkami fabuły, są matka i córka, pracujące w monumentalnym hotelu w wypoczynkowej miejscowości nad Morzem Martwym. Betonowy moloch to ich dom, ale i więzienie. Inaczej patrzą w przyszłość, ale jednocześnie bardzo siebie potrzebują. Delikatna, pięknie sfotografowana opowieść o więzi matki i córki, o byciu razem i szukaniu własnej drogi.
Michał Waszyński, a właściwie Mosze Waks, to bohater głośnego dokumentu “Książę i dybuk" Piotra Rosołowskiego i Elwiry Niewiery. Polski reżyser żydowskiego pochodzenia to bez wątpienia jedna z najciekawszych i najbardziej nieodgadnionych postaci światowej kinematografii. Popularny w przedwojennej Polsce reżyser przeżył Holokaust i stał się na emigracji jednym z najbardziej wpływowych ludzi kina, któremu karierę zawdzięczają wielkie gwiazdy ekranów. Wspaniała dokumentalna podróż w głąb biografii człowieka, dla którego filmowa fikcja była piękniejsza od prawdy. Film zdobył uznanie na festiwalu w Wenecji, gdzie otrzymał nagrodę za najlepszy film dokumentalny w sekcji Venice Classics.
Doceniony m.in. w Palm Springs i uhonorowany studenckim Oscarem 2017 oraz Szwajcarską Nagrodą Filmową obraz fabularny “W stronę Mekki" (reż. Jan-Eric Mack) to opowieść o wzajemnym szacunku, miłości i... bezwzględnej biurokracji. Fareed, syryjski uchodźca, został ciepło przyjęty przez nowych szwajcarskich sąsiadów. Tym samym stara się im odpłacić. Gdy umiera jego żona, okazuje się jednak, że nie może pochować jej w zgodzie z muzułmańską tradycją. Jednak, tam, gdzie drogę blokują paragrafy najważniejsze okażą się empatia, zrozumienie i ludzkie serce.
Skomplikowaną historię Rumunii, opowiedzianą przez pryzmat życia 92-letniego mężczyzny, ukazuje dokument “Licu, rumuńska historia" (reż. Ana Dumitrescu). Tytułowy Licu żyje samotnie w domu pełnym fotografii i przedmiotów, które przywołują wspomnienia. Ukochana żona, wakacje z przyjaciółmi, choroby i śmierć, a to wszystko w cieniu wojny i totalitarnej władzy partii komunistycznej. Opowieść o miłości, starości, przemijaniu, a przede wszystkim o tym, jak historia kraju potrafi odcisnąć piętno na życiu zwykłych ludzi.
Przegląd zamyka nietuzinkowa grecka fabuła “Gra", która stanowi pozycję obowiązkową dla popkulturożerców. Film dopracowany w każdym detalu, oszałamia swoją kolorystyką, energią, dźwiękiem, muzyką i kostiumami, co doceniło m.in. jury Drama Short Film Festival, przyznając mu nagrodę specjalną właśnie za kostiumy. Reżyserski debiut Vangelisa Liberopoulosa to nowy i wyjątkowo charyzmatyczny, żywiołowy głos we współczesnym kinie greckim.