Reklama

Laura Breszka: Puentę mi piszą

"Generalnie nie jestem smutną osobą, dowcip mam raczej na odpowiednim miejscu" - mówi o sobie Laura Breszka. Aktorka znana m.in. z serialu Singielka" czy polskiej edycji show "Saturday Night Live" w czwartek, 18 stycznia, świętuje 30. urodziny.

"Generalnie nie jestem smutną osobą, dowcip mam raczej na odpowiednim miejscu" - mówi o sobie Laura Breszka. Aktorka znana m.in. z serialu Singielka" czy polskiej edycji show "Saturday Night Live" w czwartek, 18 stycznia, świętuje 30. urodziny.
Czy prywatnie znajomi zrywają boki z żartów Laury Breszki? /AKPA

Laura Breszka urodziła się we Wrocławiu. Jest absolwentką studiów na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Aktorka znana jest z udziału w takich serialach, jak "Cisza nad rozlewiskiem", "Singielka" czy "Julia".

Obecnie Breszka jest gwiazdą polskiej edycji "Saturday Night Live". Aktorka zdradziła PAP Life, że miała ciarki, kiedy dowiedziała się, że powstaje polska wersja tego programu.

"Jeszcze zanim zaproszono mnie do udziału, bardzo chciałam tu być. To jest coś absolutnie dla mnie. Tworzysz po kilka postaci w tygodniu, co jest fascynujące. Jednak, jak już dowiedziałam się, że jestem w obsadzie, zaczęłam się bać, bo to jednak duże wyzwanie duże. Także emocji do wyboru, do koloru" - mówiła.

Reklama

Czy prywatnie znajomi zrywają boki z żartów aktorki czy okazują się być one tzw. "sucharami"? "Czasem rzeczywiście mam problem z puentą... Natomiast w tym programie akurat puentę mi piszą (śmiech). Generalnie nie jestem smutną osobą, dowcip mam raczej na odpowiednim miejscu. Trzeba mieć odpowiedni anturaż i trafić na podatny grunt" - tłumaczyła Breszka.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Laura Breszka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy