Reklama

Kuba Wojewódzki: Co dalej z programem TVN?

W czwartek rano Kuba Wojewódzki ogłosił "nagły, aczkolwiek spodziewany" koniec swojego programu na antenie TVN. Stacja jednak stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Jaki był cel tej sprytnej mistyfikacji?

W czwartek rano Kuba Wojewódzki ogłosił "nagły, aczkolwiek spodziewany" koniec swojego programu na antenie TVN. Stacja jednak stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Jaki był cel tej sprytnej mistyfikacji?
Kuba Wojewódzki /Piotr Molecki/East News /East News

Kuba Wojewódzki w czwartek rano opublikował na swoim Instagramie szokujący post. "W związku z nagłym, aczkolwiek spodziewanym, końcem programu #kubawojewodzki dziękuję wszystkim za obecność przez ostanie 20 lat. To była wspaniała podróż. Do zobaczenia w przyszłym roku na jednej z największych platform streamingowych" - napisał.

Niemal natychmiast zaczęły roznosić się głosy powątpiewania. Dziennikarze zwracali uwagę na hasztagi, reklamujące markę zegarów. Czy gdyby "Król TVN" faktycznie znikał z anteny, wykorzystywał by ten moment na influencing? Zresztą, to nie pierwszy raz, gdy wprowadza swoich odbiorców w błąd. 

Reklama

"Kuba Wojewódzki" - co dalej z programem

Faktycznie kilka godzin później opublikował na Instagramie relację o treści: "Przeginanie pały uważam za takie samo prawo obywatelskie, jak udział w wyborach".

Wszytsko więc wskazuje, że był to jedynie średnio udany żart lub przemyślana strategia marketingowa. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Wojewódzki | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy