Reklama

Kto został Parą Roku?

W przeddzień walentynek odbyła się uroczysta gala, podczas której wręczono Srebrne Jabłka miesięcznika "PANI". Tradycyjnie, przez cały rok 2011 na łamach tego magazynu prezentowane były wyjątkowe historie miłosne znanych par, a czytelniczki miesięcznika już po raz 20 głosowały na trzy z dwunastu par, które zasługują na największy podziw.

I w ten oto sposób Parą Roku 2011 zostało małżeństwo Jadwigi Jankowskiej-Cieślak i Piotra Cieślaka. Tuż za nimi, na drugim miejscu w plebiscycie znaleźli się Agnieszka i Maciej Miecznikowscy, zaś trzecie miejsce należało do Doroty Landowskiej i Mariusza Bonaszewskiego.

- W małżeństwie najważniejsze jest, żeby nie bać się trudności i nie łudzić się, że związek dwojga ludzi to tylko piękne chwile. Trzeba mieć świadomość tego, co nie do końca jest doskonałe i pracować nad tym - zdradził laureat Srebrnych Jabłek Maciej Miecznikowski. Zaś jego druga połówka dodała: - Nauczyliśmy się radzić sobie z tym, co nas różni. Nie chowamy długo urazy i nie miewamy cichych dni. Jeśli się kłócimy, to są to gwałtowne wybuchy, które szybko mijają.

Reklama

Wśród nominowanych znaleźli się także: Dorota Zawadzka i Robert Myśliński, Iwona i Bogdan Wentowie, Monika Pyrek i Norbert Rokita, Daria Widawska i Michał Jarosiński, Agnieszka Matysiak i Arkadiusz Jakubik, Magdalena Godlewska i Rafał Rutkowski, Agnieszka i Gienek Loskowie, Julia i Hubert Urbańscy oraz Jekaterina i Stanisław Drzewieccy.

Tegoroczna, jubileuszowa gala wręczenia Srebrnych Jabłek odbyła się w hotelu InterContinental w Warszawie i zgromadziła wielu znakomitych gości. Wśród przybyłych dostrzegliśmy m. in.: Małgorzatę Kożuchowską z Bartkiem Wróblewskim, Katarzynę Cichopek z Marcinem Hakielem, Marcina Perchucia z Anetą Todorczuk-Perchuć, Wiktora Zborowskiego z Marią Winiarską, Barbarę i Jacka Bursztynowiczów, czy Witolda Pyrkosza, Marcina Dańca i Huberta Urbańskiego, którzy przybyli również z małżonkami.

A czy nasze gwiazdy wierzą w przeznaczenie w miłości, czy raczej uważają, że każdy jest kowalem własnego losu? - Pisałam pracę magisterską na ten temat, mianowicie o umiejscowieniu kontroli - zdradziła Kasia Cichopek. - Ludzie, którzy mają zewnętrzne umiejscowienie kontroli, wierzą w gwiazdy i przeznaczenie, a ci, którzy mają wewnętrzne są kowalami własnego losu. W naszym przypadku te o obie teorie się przeplatają. Z jednej strony przeznaczenie nas ze sobą połączyło, ale teraz musimy pracować nad związkiem, bo od tego zależy jego przyszłość - udzieliła jakże naukowej odpowiedzi Kasia Cichopek.

Podobne zdanie ma Dorota Gardias. - W miłości wiele zależy od przeznaczenia. Gdy spotykają się dwie właściwe osoby, zaczyna iskrzyć między nimi. Niektórzy mówią, że dzieje się coś magicznego. Niestety sama magia nie wystarczy, by związek utrzymać. Potrzeba dużo wysiłku, chęci i umiejętności pójścia na kompromis - zdradziła piękna pogodynka, której tego wieczoru towarzyszył przystojny brunet.

Galę Srebrnych Jabłek poprowadzili Małgorzata Domagalik, redaktor naczelna pisma "PANI" oraz Maciej Brzozowski, dyrektor PR Grupy Bauer, a niewątpliwą atrakcją całego wieczoru był koncert austriackiego pianisty Ingolfa Wundera.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Jadwiga Jankowska-Cieślak | historie miłosne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy