Kto weźmie Huberta?
Hubert Urbański popadł w poważne tarapaty. Znany prezenter z powodu wygórowanych żądań finansowych stracił pracę w TVN-ie, gdzie prowadził "Taniec z gwiazdami". Stacja najwyraźniej uznała, że program jest już tak popularny, że nie zaszkodzi mu zmiana prowadzącego.
No cóż, w ostatnim czasie sytuacja w TVN mocno się zmieniła: trafiło tam wielu świetnych prezenterów i dziennikarzy, którzy mieli dość pracy w telewizji publicznej poddawanej ciągle naciskom politycznym. A Urbański najwyraźniej tego faktu nie zauważył.
Tuż po jego odejściu mówiło się o tym, że prezenter poprowadzi na antenie "Polsatu" wskrzeszony program "Milionerzy", Nina Terentiew jednak zdementowała te pogłoski.
Wygląda więc na to, że jeśli Urbański zamierza znaleźć pracę, będzie musiał znacznie obniżyć swoje wymagania finansowe.
I z tym może być problem, bo on jest bardzo pewny siebie i uważa, ze jest gwiazdorem. Tymczasem powinien brać przykład z Tomasza Kammela, który po stracie ciepłej posady w Telewizji Polskiej za wszelką cenę - pokornie wywijając taneczne układy po parkiecie - stara się podbić serca widzów "Tańca z gwiazdami". Wszystko po to, żeby znaleźć pracę w TVN?
