Reklama

KRRIT nałożył karę 50 tys. zł na Telewizję Polsat

Karę finansową w wysokości 50 tys. złotych za naruszenie przepisów dotyczących lokowania produktu lub usługi w audycjach nałożył na Telewizję Polsat przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak. Polsat nie komentuje sprawy do czasu zapoznania się z uzasadnieniem decyzji.

Jak poinformowała w środę rzeczniczka prasowa KRRiT Katarzyna Twardowska, chodzi o audycję pt. "Gwiazdy w sieci" wyemitowaną 15 lipca 2013 r. i umieszczone w jej ramach informacje na temat usług telekomunikacyjnych - telefonii komórkowej i internetu. Zostały wówczas naruszone przepisy ustawy o radiofonii i telewizji oraz rozporządzenia KRRiT w sprawie szczegółowych warunków lokowania produktu.

"Analiza nadesłanych przez nadawcę materiałów wykazała, że w trwającej ok. dwie minuty audycji wielokrotnie pojawiały się informacje oraz przekazy wizualne nadmiernie eksponujące lokowaną usługę w pozytywnym świetle. Na końcu audycji nie pojawiła się natomiast informacja o lokowanej usłudze i podmiotach ją świadczących" - napisała Twardowska w komunikacie. Wyjaśniła, że rozpowszechnianie przez nadawcę przekazów handlowych w taki sposób może wprowadzać odbiorców w błąd co do charakteru prezentowanych treści.

Reklama

KRRiT oceniając czy doszło do naruszenia ustawy o rtv posłużyła się kryteriami określonymi w komunikacie interpretacyjnym Komisji Europejskiej z 28 kwietnia 2004 r. w sprawie przepisów o reklamie telewizyjnej zawartych w dyrektywie o telewizji bez granic. Zgodnie z nim pod pojęciem "nadmiernego eksponowania" należy rozumieć "powracającą obecność danej marki, towarów lub usług, lub sposób, w jaki są one prezentowane lub w jaki sposób się pojawiają".

Według Twardowskiej wymierzając karę, KRRiT uwzględniła zakres i stopień szkodliwości naruszenia, możliwości finansowe nadawcy, a także jego dotychczasową działalność. "Polsat był już karany za naruszanie przepisów ustawy, w tym dotyczących audiowizualnych przekazów handlowych" - zaznaczyła.

Rzecznik Telewizji Polsat Tomasz Matwiejczuk powiedział, że stacja nie komentuje w tym momencie decyzji KRRiT. - Decyzję co do odwołania podejmiemy po zapoznaniu się i przeanalizowaniu decyzji i jej uzasadnienia - dodał rzecznik.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy