Reklama

Kontrowersje wokół "Mam talent!"

Już wszystko jasne. Mimo, że wybór półfinałowej czterdziestki uczestników programu "Mam talent!" przez jury nie spodobał się telewidzom, reżyser programu podjął decyzję - nie będzie żadnych zmian.

Przypomnijmy, że widzom programu "Mam talent" nie spodobał się wybór dotyczący śpiewających uczestników, głównie dwóch Katarzyn - Sawczuk i Popowskiej, które nie dostały się do programu. W internecie pojawiło się wiele krytycznych opinii na temat wyboru jury.

Podczas konferencji prasowej Wojciech Iwański, reżyser programu przyznał, że rozważa ewentualne złamanie regulaminu i być może któryś z uczestników, którzy nie zostali wcześniej wybrani, wejdzie jednak do półfinału programu.

Dziś już wiadomo, że nie będzie żadnych zmian w programie. Wojciech Iwański na swoim blogu poinformował, ze zapadła ostateczna decyzja w tej sprawie.

Reklama

"Postanowiliśmy podtrzymać i uszanować decyzję jury, a także nie zmieniać zasad rozgrywki dla innych uczestników programu. Co zatem idzie - Kasia Sawczuk i Katarzyna Popowska zakończyły swój udział w programie" - pisze Iwański.

Reżyser liczy na zrozumienie decyzji. Przyznaje, że w drugiej edycji programu pojawiło się znacznie więcej utalentowanych uczestników, niż w pierwszej. Zachęca do odrzucenia spiskowej teorii dziejów i wiarę w dobre intencje produkujących program.

Media2.pl
Dowiedz się więcej na temat: talenty | jury | kontrowersje | talent | Mam Talent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy