Reklama

Koniec dobrej passy Gołoty?

Ostatni odcinek "Tańca z gwiazdami" przyniósł przewidywane rozstrzygnięcia. Na największą sympatię publiczności mógł liczyć Andrzej Gołota, a Patrycja Kazadi i Edyta Górniak walczyły o zwycięstwo. Jednak według bukmacherów, trendy panujące wśród widzów, zmienią się znacznie przed najbliższą niedzielą.

Największa zmiana dotyczy spadku popularności Andrzeja Gołoty, który przed poprzednim odcinkiem był faworytem do uzyskania największej liczby SMS-ów od widzów.

Obecnie były bokser wyraźnie przegrywa w tej konkurencji z Patrycją Kazadi, która wyrasta na główną faworytkę programu, pokonując w przewidywaniach bukmacherskich Edytę Górniak.

Po odpadnięciu Anny Kalaty pretendentem do pożegnania się z programem stał się Marcin Kwaśny.

"Kibice przestają wierzyć w Andrzeja Gołotę, ponieważ ostatecznie zawiedli się na jego umiejętnościach tanecznych" - komentuje Michał Rurański, ekspert Star-Typ Sport.

Reklama

"Z kolei Patrycja Kazadi, która znakomicie tańczy, prześcignęła popularnością Edytę Górniak. Według naszych prognoz, zwycięży z nią bez problemu w bezpośrednim pojedynku" - podsumowuje.

Czy bukmecherskie przewidywania sprawdzą się w praktyce?

Kolejny odcinek "Tańca gwiazdami" już w niedzielę, 3 października, o 20:00.

Chcesz obejrzeć swój ulubiony serial, film, teleturniej? Sprawdź nasz program telewizyjny - mamy na liście aż 193 stacje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: odcinek | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy