Reklama

Koniec dekady "Big Brothera"

Jedenastą serią programu "Big Brother", emitowanego od 2000 roku, Kanał 4 brytyjskiej telewizji, który nadawał go na zasadach wyłączności, zakończy na początku 2010 roku tę serię, równie popularną, co krytykowaną za ściąganie w dół poziomu rozrywki telewizyjnej.

Różne wersje tego programu były realizowane w ponad 60 krajach świata, w tym również w Polsce.

Fani brytyjskiego "Big Brothera" mogli oglądać na żywo romanse, sceny seksu bez osłonek, bójki, w czasie których musiała interweniować prywatna ochrona studia telewizyjnego, rasistowskie incydenty.

Gwiazdą najsłynniejszego programu była nieżyjąca już Jade Goody, która obrzucała rasistowskimi inwektywami swą hinduską koleżankę występującą w programie. Osiągnęła światową sławę, sprzedając tabloidom swoją śmierć: mogły one śledzić dzień po dniu postępy choroby nowotworowej, która stała się przyczyną jej zgonu. Stwierdzono u niej raka szyjki macicy.

Reklama

Dyrektor tego programu Kanału 4, Kevin Lygo, zapowiadając jego zakończenie, dał do zrozumienia, że przyczyną podjęcia decyzji było wyczerpanie się możliwości, jakie stwarzała formuła reality show.

Oglądalność "Big Brothera" poważnie zmalała, ale nadal ma on dużą widownię. Kierownictwo Kanału 4 poszukuje teraz nowego pomysłu na zapełnienie 200 godzin programu rocznie, które zajmował reality show.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Big Bang | Big Brother | Biuro Informacji Gospodarczej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama