Kobieta zmienną jest
W tym programie kobiety zdradzają skrywane od lat tajemnice. Dzielą się z widzami życiowymi porażkami i radościami.
Świat zmienia się na wiosnę i... kobieta zmienia się wraz z pierwszymi słonecznymi promieniami. Flagowy program TVN Style "Miasto kobiet" też przeszedł wiosenny lifting. Nie zmieniły się natomiast prowadzące: talk-show Dorota Wellman i Paulina Młynarska, które w nowym studiu i w nowej oprawie toczyć będą rozmowy z nowymi bohaterami wiosennego cyklu.
- Trochę przesłuchujemy naszych gości, trochę spowiadamy, trochę słuchamy. Tego ładunku emocjonalnego nie da się wyczyścić, kiedy gasną światła, polecieć na skrzydełkach do swojego życia i być lekkim, jak motylek. Ta kumulacja ludzkich nieszczęść zostawia w człowieku osad - mówi Dorota Wellman.
Kiedy kobietom w studiu puszczają emocje, prowadzące im współczują. Nieraz zaszkli im się oko, ale nie płaczą. - Nie jesteśmy bezstronne. Jeśli mamy w studiu ofiarę gwałtu, to wiadomo, po czyjej stronie stoimy. Naszą rolą jest naświetlić problem i wesprzeć kobiety w opowiadaniu ich historii - dodaje Paulina Młynarska.
Dziennikarki zgodnie przyznają, że nie są terapeutkami. Nikogo nie próbują uzdrowić, ale wiedzą, że dobrze jest się wygadać. - Z jednej strony mamy Polki, które są pewne siebie, odnoszą sukcesy i są niezależne finansowo. Z drugiej wciąż są kobiety, które tkwią w toksycznych związkach, pozwalają się wykorzystywać, i którym przydarzają się dramatyczne historie - opowiada Paulina Młynarska. Program jest chętnie oglądany przez widzów, bo prowadzące świetnie się rozumieją i lubią ze sobą pracować. Chociaż, co tu ukrywać, przed emocjami przy prowadzeniu takiego programu trudno uciec.
- Czasami kłócimy się i ścieramy, bo mamy różne zdanie na dany temat, ale fajnie, że jesteśmy dwie. Wspieramy się nawzajem - mówi Dorota Wellman.
Paulina Młynarska z "Miastem kobiet" związana jest od samego początku i uważnie śledzi zmiany w życiu współczesnych Polek. - W naszym kraju jeszcze ciągle z powodu przemocy umiera więcej kobiet niż w wyniku wypadków drogowych i nowotworów. Natomiast pojawiają się kobiety bohaterki,
które sięgają po pomoc i idą na terapię. To jest wspaniałe - podkreśla.
- Pojawią się tematy bolesne, np. o dziewczynach, które się samookaleczają, o kobietach, których mężowie popełnili samobójstwo. Nie chcemy jednak tylko epatować takimi dramatami. Próbujemy pokazać, że w Polsce są piękne, mądre i dzielne kobiety, które nie wstydzą się mówić o swoich potrzebach i chcą walczyć o siebie - dodaje Katarzyna Struś-Zakrzewska, producentka programu.
Beata Banasiewicz
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!