Reklama

"Kobieta na krańcu świata": Serce matki

Już ponad pięć tysięcy osób wyjechało z Europy, by walczyć po stronie tzw. Państwa Islamskiego. Dlaczego coraz więcej ludzi staje się częścią niebezpiecznego świata terrorystów? Bohaterkami najbliższego odcinka "Kobiety na krańcu świata" będą matki dżihadystów.

Już ponad pięć tysięcy osób wyjechało z Europy, by walczyć po stronie tzw. Państwa Islamskiego. Dlaczego coraz więcej ludzi staje się częścią niebezpiecznego świata terrorystów? Bohaterkami najbliższego odcinka "Kobiety na krańcu świata" będą matki dżihadystów.
Tym razem Martyna Wojciechowska spotka się z matkami dżihadystów /TVN

Belgia, Bruksela, samo serce Europy. Tutejsza dzielnica Melenbeeck nazywana jest przystanią radykalnych bojowników tzw. Państwa Islamskiego. Szacuje się, że z samej Belgii wyjechało już pięćset osób, by przyłączyć się do dżihadystów. Są to młodzi ludzie, w tym kobiety i dzieci.

Co wydarzyło się w ich życiu, że postanowili przystąpić do radykalnej organizacji terrorystycznej? Jak silne oddziaływanie ma ideologia ISIS?

Już w najbliższą niedzielę, 30 listopada, wstrząsające spotkanie z matkami dżihadystów, które każdego dnia próbują znaleźć odpowiedzi na pytania: "Co zrobiłam nie tak? Dlaczego to właśnie moje dziecko zostało terrorystą?".

Reklama

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kobieta na krańcu świata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy