Kłopoty "Rankingu gwiazd"
To miał być telewizyjny hit jesieni. Inauguracyjny odcinek "Rankingu gwiazd" obejrzało jednak tylko 1,5 mln telewidzów.
Szefowie Polsatu z pewnością nie mogą być zadowoleni z takiego wyniku. W końcu "Ranking gwiazd" miał być hitem powakacyjnej ramówki stacji. Zainwestowano olbrzymie pieniądze, skuszono największe gwiazdy show-biznesu; okazało się jednak, że Polacy nie są aż tak zainteresowani opinią sław na temat starzenia się czy wzajemnych antypatii - czytamy w "Fakcie".
Nowe show stacji nie zmieściło się nawet w czołowej dziesiątce najpopularniejszych programów tygodnia. Dopiero na piątym miejscu uplasował się dotychczasowy hit - "jak Oni śpiewają" (2,2 milionów widzów według TNS OBOP).
Słaby wynik "Rankingu gwiazd" przewidzieliśmy w ankiecie INTERIA.PL, dotyczącej najchętniej oglądanego nowego programu telewizyjnego. Polsatowskie show uzyskało tylko 7% wszystkich głosów. Zwyciężył - ze sporą przewagą - "Mam talent!" (TVN), który zanotował aż 37% poparcie. Na drugim miejscu uplasował się "Fort Boyard" (TVP2), który będzie śledzić 22% ankietowanych.
Wygląda więc na to, że najbardziej "lubimy melodie, które już słyszeliśmy". Pierwszy odcinek kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami" (TVN) obejrzało prawie 3,1 milionów Polaków, co czyni go najpopularniejszym obecnie show jesieni.
