Klaudia Halejcio: Nie jestem zazdrosna
Klaudia Halejcio nigdy nie była zazdrosna o Tomasza Barańskiego. Szanuje jego pracę i zdaje sobie sprawę, że współpracuje z wieloma tanecznymi partnerkami. Gwiazda sama ma podobne doświadczenia - na planach filmowych partnerowała bowiem różnym aktorom.
Odkąd Klaudia Halejcio i Tomasz Barański ujawnili, że są parą, w mediach zaczęły się pojawiać informacje o kryzysie w ich związku. Przyczyną problemów ma być zazdrość, jaką młoda aktorka odczuwa wobec koleżanek z pracy swojego partnera, m.in. Agnieszki Kaczorowskiej. Gwiazda serialu "Pierwsza miłość" zaprzecza jednak tym pogłoskom.
- Zupełnie nie jestem zazdrosna. Oczywiście media muszą w jakiś sposób podsycać wszystkie informacje i tak jest, nie przejmujemy się tym - mówi Klaudia Halejcio agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka zdaje sobie sprawę, że ze względu na charakter swojej pracy Tomasz Barański obraca się w środowisku kobiet. Występuje z wieloma różnymi partnerkami tanecznymi, o czym Klaudia Halejcio wiedziała od początku ich znajomości. Aktorka doskonale to rozumie, sama pracuje bowiem w show-biznesie.
- Wydaje mi się, że ja ze względu na swój zawód, gdzie cały czas zmieniam swoich partnerów filmowych, jestem przyzwyczajona do tego, że takie rzeczy się zdarzają - mówi gwiazda.
Zdaniem aktorki pewna doza zazdrości obecna jest w każdym związku. Jej zdrowa ilość jest nawet potrzebna, podsyca bowiem uczucia i namiętność między partnerami.
- Wtedy czujemy, że nam na sobie zależy, ale na pewno nie jest tak, jak kreują to media. Bardzo szanuję Tomka pracę i nigdy bym nie była o to zazdrosna - mówi Klaudia Halejcio.
Klaudia Halejcio i Tomasz Barański są parą od blisko dwóch lat. Poznali się w 2014 roku na planie pierwszej edycji programu "Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami". W rywalizacji o Kryształową Kulę zajęli ostatecznie 4. miejsce.