Reklama

Klaudia El Dursi miała koronawirusa. "To bardzo ciężka choroba"

​Ta informacja zaskoczyła bacznych obserwatorów życia Klaudii El Dursi. Gwiazda na swoim instagramowym profilu do tej pory nie dawała żadnych znaków, że chorowała na Covid-19. Dopiero dziś prowadząca program "Hotel Paradise" oznajmiła internautom, że chciała oddać osocze, gdyż jest ozdrowieńcem. Fani od razu zaczęli zadawać wiele pytań, więc gwiazda postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości podczas relacji na żywo. El Dursi powiedziała też, dlaczego ostatecznie nie przyjęto od niej osocza. Ma to związek z "Hotelem Paradise". Jednak namawia innych ozdrowieńców do pojawienia się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa.

​Ta informacja zaskoczyła bacznych obserwatorów życia Klaudii El Dursi. Gwiazda na swoim instagramowym profilu do tej pory nie dawała żadnych znaków, że chorowała na Covid-19. Dopiero dziś prowadząca program "Hotel Paradise" oznajmiła internautom, że chciała oddać osocze, gdyż jest ozdrowieńcem. Fani od razu zaczęli zadawać wiele pytań, więc gwiazda postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości podczas relacji na żywo. El Dursi powiedziała też, dlaczego ostatecznie nie przyjęto od niej osocza. Ma to związek z "Hotelem Paradise". Jednak namawia innych ozdrowieńców do pojawienia się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa.

Klaudia El Dursi z powodzeniem wkroczyła w świat show-biznesu. Przez rozpoznawalność, którą zyskała dzięki udziale w programie "Top Model", wiele osób zainteresowało się zarówno życiem zawodowym, jak i prywatnym gwiazdy. Stąd też na jej instagramowym profilu można znaleźć już ponad 600 tysięcy obserwatorów. Internauci są ciekawi, co słychać u modelki, a każda jej nieobecność zostaje szybko zauważona.

Reklama

Do takiej nieobecności doszło właśnie niedawno. Klaudia na chwilę zniknęła z mediów społecznościowych, a już dziś wiadomo, co było przyczyną! Klaudia El Dursi oznajmiła na InstaStory, że zaraziła się koronawirusem i przeszła chorobę Covid-19.

Ta wiadomość zainteresowała wielu. Szczególnie forma jej podania. Klaudia El Dursi w czwartkowe popołudnie zamieściła na swoim instagramowym profilu zdjęcie z pielęgniarką w Bydgoskim Centrum Krwiodawstwa. Okazało się, że gwiazda ma już za sobą chorobę Covid-19, której nie wspomina przyjemnie...

"Jakiś czas temu zachorowałam na COVID. Nie chwaliłam się tym na Instagramie, bo w zasadzie nie ma się czym chwalić. To jest naprawdę ciężka i nieprzyjemna choroba, więc ten czas postanowiłam spożytkować na odpoczynek. Teraz jako ozdrowieniec miałam głęboką nadzieję na to, że będę mogła oddać osocze" - oznajmiła El Dursi na Instagramie.

Klaudia El Dursi nie bez powodu o tym poinformowała. Ma do swoich obserwatorów ważny apel, związany z przejściem Covid-19. Prowadząca "Hotel Paradise"  chciała bowiem oddać swoje osocze, jako ozdrowieniec, by pomóc ciężko chorym pacjentom zakażonym koronawirusem SARS-CoV-2. Jednak nie wszystko poszło po jej myśli... To wszystko przez wycieczkę na Bali w ramach nagrań do programu "Hotel Paradise 2".

"Byłam oddać krew z nadzieją, że nadaję się jako ozdrowieniec do oddania osocza dla osób, które tego bardzo potrzebują. Niestety, nie kwalifikowałam się, ponieważ w ciągu ostatniego roku byłam na Bali, czyli w państwie, gdzie występuje malaria, a to niestety dyskwalifikuje mnie jako dawcę" - wyznała prowadząca "Hotel Paradise".

Gwiazda postanowiła zatem poprosić swoich obserwatorów, by sami spróbowali oddać swoje osocze dla chorych.

"Ale mój apel do Was - jeśli już przeszliście ten Covid, zgłaszajcie się do centrów krwiodawstwa, bo możecie komuś uratować życie" - apelowała gwiazda.
Przeczytaj artykuł na stronie RMF!
Ula Głowiś

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Klaudia El Dursi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy