Katarzyna Krupa: Jestem łakomczuchem
Lubię się cieszyć jedzeniem - mówi Katarzyna Krupa. Gwiazda nie odmawia sobie ulubionych potraw, nadmiar kalorii spala zaś poprzez intensywny trening. Zapewnia jednak, że jej ambicją nie jest dążenie do posiadania idealnej figury.
Katarzyna Krupa twierdzi, że jedzenie to czynność, która sprawia jej ogromną przyjemność. Zapewnia, że lubi się cieszyć spożywaniem posiłków, nie odmawia też sobie wysokokalorycznych przekąsek, m.in. słodyczy, które uwielbia. Nie przejmuje się, że może to negatywnie wpłynąć na jej wagę i sylwetkę. - Jestem łakomczuchem, zawsze byłam, po mnie to widać, nie jestem bardzo szczupłą osobą i nie mam takich aspiracji - mówi Katarzyna Krupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda zapewnia, że nie należy do osób, które katują się dietami i przed każdym posiłkiem zastanawiają się, na ile mogą sobie pozwolić. Nigdy nie kieruje się lękiem przed przytyciem. Nie ukrywa, że je dużo, jednocześnie jednak regularnie uprawia aktywność fizyczną, zapobiegając nadmiernemu przyrostowi wagi. - Żeby to zrównoważyć, bardzo dużo trenuję, gdybym nie trenowała, na pewno bym się nie zmieściła w kostium, w jakim jestem dzisiaj - śmieje się Krupa.
Prezenterka jest zawodową tancerką, znaną polskim widzom m.in. z programu "Taniec z Gwiazdami". Choć obecnie koncentruje się raczej na pracy w telewizji, pozostało w niej zamiłowanie do ruchu i regularnych treningów.