Kacper Kuszewski o programie "Twoja twarz brzmi znajomo"
Choć jest aktorem, w dzieciństwie, nawet dla zabawy, nigdy nie przebierał się za gwiazdy sceny muzycznej. Teraz Kacper Kuszewski w programie "Twoja twarz brzmi znajomo" co tydzień staje się kimś innym. Zaczął od Stinga, wykonując jego przebój "Shape of My Heart".
Kacper Kuszewski spodziewał się najgorszego - że wysiłek, poziom zmęczenia i stres wiążący się z udziałem w show Polsatu "Twoja twarz brzmi znajomo", będzie niczym "Jak oni śpiewają" i "Taniec z gwiazdami" razem wzięte. W obu tych programach brał wcześniej udział.
"Oczywiście, wysiłek jest. Nerwy są. Ale ekipa, która robi ten program, jest tak przyjazna i wspierająca, jest tak miła atmosfera - zarówno wśród realizatorów, jak i uczestników, że muszę powiedzieć, że mimo tych nerwów i napięć, jak na razie udaje mi się naprawdę dobrze bawić i jest przyjemnie" - mówi PAP Life Kuszewski.
Przy tego typu występach, jak w "TTBZ", każdy odcinek to dla niego nowa lekcja śpiewu. "Owszem zdarza mi się śpiewać, owszem lubię śpiewać, ale nigdy śpiewania profesjonalnego się nie uczyłem. Śpiewam sobie tak 'po aktorsku'. Tymczasem w tym programie przyjdzie mi się zmierzyć z najrozmaitszymi gatunkami muzycznymi. Nie wspomnę o tym, że trzeba zmienić głos, wygląd, sposób ruszania się, mimikę, wszystko" - przyznaje.
W dzieciństwie, nawet dla zabawy, nie wcielał się w idoli sceny muzycznej. "Nigdy nie miałem takich talentów naśladowczych. Są ludzie, którzy mają łatwość naśladowania głosu czy sposobu zachowania się jakichś znanych ludzi. Nigdy jako aktor nie mierzyłem się z takim zadaniem. Nie musiałem nigdy grać postaci istniejącej naprawdę" - zdradza.
W pierwszym odcinku ósmego sezonu "TTBZ" Kuszewski wystąpił jako Sting z utworem "Shape of My Heart". Najlepszym w otwierającym odcinku okazał się Krzysztof Antkowiak, który zmierzył się z postacią Stevie Wondera, wykonując utwór "Isn't She Lovely?". Inne gwiazdy ósmej edycji "TTBZ" to Kasia Moś, Anna Dereszowska, Beata Kowalska, Aleksandra Gintrowska, Marcel Sabat i Mariusz Ostrowski.