Reklama

Julia Wróblewska odpoczywa tańcząc

Znana z filmu "Tylko mnie kochaj" i serialu "M jak miłość" Julia Wróblewska w tym roku zdaje maturę. Choć jest aktywna zawodowo, szkołę stawia na pierwszym miejscu. "Uczę się po nocach, odpoczywam kontynuując przygodę z tańcem" - wyznaje aktorka.

Znana z filmu "Tylko mnie kochaj" i serialu "M jak miłość" Julia Wróblewska w tym roku zdaje maturę. Choć jest aktywna zawodowo, szkołę stawia na pierwszym miejscu. "Uczę się po nocach, odpoczywam kontynuując przygodę z tańcem" - wyznaje aktorka.
Julia Wróblewska kontynuuje swoją przygodę z tańcem /Andras Szilagyi /MWMedia

Wróblewska zasłynęła rolą Michaliny w filmie Ryszarda Zatorskiego "Tylko mnie kochaj", w którym zagrała u boku Macieja Zakościelnego, Agnieszki Grochowskiej, Agnieszki Dygant i Tomasza Karolaka. Aktualnie Wróblewską możemy oglądać w serialu "M jak miłość", w którym od 2007 roku wciela się w postać Zosi. W międzyczasie wzięła udział w programach "Celebrity Splash!" oraz "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami".

Wróblewska swój czas poświęca też na promocję w social mediach. Na Instagramie jej zdjęcia obserwuje ponad 320 tys. użytkowników, a na Facebooku jej wpisy śledzi ponad 130 tys osób. Aktorka przyznaje też, że zdarza jej się chodzić na różnego rodzaju eventy. Jednak mimo aktywności zawodowej, skupia się na nauce - Wróblewska to tegoroczna maturzystka.

Reklama

"Szkoła jest najważniejsza, choć ostatnio było mnie w niej mało. Wszystko przez pracę, ale nie chcę odpuszczać wielu rzeczy, bo czuję jakbym traciła szansę. Jednak mimo to szkoła jest dla mnie na pierwszym miejscu. Po prostu uczę się po nocach, kiedy wszyscy śpią. Zresztą podobnie było w przypadku, kiedy rok temu brałam udział w 'Tańcu z gwiazdami'" - tłumaczy PAP Life Wróblewska.

Co ciekawe, Wróblewska kontynuuje przygodę z tańcem, którą rozpoczęła w telewizyjnym show. W ten aktywny sposób też odpoczywa. "Minimum dwa razy w tygodniu mam trening. Dalej tańczę w parze z Jankiem Klimentem. Tańczę też jazz. To jest dla mnie regenerujące - mimo tego, że to jest wysiłek fizyczny, dla umysłu to jest odpoczynek" - kwituje Wróblewska.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Julia Wróblewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy