Joseph Gordon-Levitt w serialu "Super Pumped"
Twórcy serialu "Billions", Brian Koppelman i David Levin, będą autorami nowego serialu zatytułowanego "Super Pumped". Gwiazdą pierwszego sezonu tego powstającego dla stacji Showtime serialu będzie Joseph Gordon-Levitt ("Incepcja", "Looper - Pętla czasu"), który wcieli się w postać Travisa Kalanicka - miliardera, współzałożyciela Ubera oraz byłego dyrektora generalnego tej firmy.
Pierwszy sezon zapowiadanego jako antologia serialu "Super Pumped" przybliży niespodziewany i błyskawiczny sukces, jaki odniósł w Dolinie Krzemowej Travis Kalanick. Widzowie poznają historię wzlotów i upadków Ubera, a także pożegnanie Kalanicka z firmą w cieniu oskarżeń o nadużycia seksualne oraz stworzenie toksycznego środowiska pracy.
"Joseph Gordon-Levitt to niezwykle inteligentny i charyzmatyczny aktor, który uosabia nieprzewidywalny urok. Nie możemy się doczekać, co wniesie do roli Travisa Kalanicka. Hiper-genialnego i kontrowersyjnego dyrektora generalnego, którego ambicja i brawurowy zapał zagroziły przedsięwzięciu, które z taką determinacją zbudował. Równie podekscytowani jesteśmy współpracą z Brianem Koppelmanem, Davidem Levienem i Beth Schacter, których prowokacyjne i głęboko wciągające seriale zawsze pobudzały do dyskusji kulturalnych" - mówi cytowana przez portal "The Hollywood Reporter" Amy Israel ze stacji Showtime.
Projekt serialu rozwijany jest od 2019 roku. Pierwotnie miał on przyjąć formę serialu limitowanego, czyli zamkniętego w jednym, kilkuodcinkowym sezonie. Później zmieniono plany i zdecydowano o stworzeniu antologii. Każdy sezon "Super Pumped" poświęcony będzie więc innej prawdziwej historii, która ruszyła z posad świat biznesu i wykroczyła poza jego ramy, zmieniając współczesną kulturę. Scenariusz pierwszego sezonu serialu oparty zostanie na motywach książki wielokrotnie nagradzanego korespondenta technologicznego "New York Timesa" i reportera śledczego Mike’a Isaaca: "Uber. Walka o władzę".
Firma, wspierana przez miliardy dolarów kapitału podwyższonego ryzyka i prowadzona przez zuchwałego, ambitnego założyciela Travisa Kalanicka, miała zrewolucjonizować sposób przewozu ludzi i towarów na świecie. Uber wydawał się gotowy do zajęcia miejsca obok Amazona, Apple’a i Google’a. To, co nastąpiło później, stało się jednak przestrogą dla młodych przedsiębiorstw i dowodem na to, że wielki startupowy okręt może zatonąć. Bitwy Ubera ze związkami taksówkowymi i kierowcami, toksyczna atmosfera panująca w firmie, seksizm i skandale oraz bezwzględne zagrywki, do jakich można się posunąć, aby zdobyć władzę - wszystko to zogniskowało się w Uberze jak w soczewce i ostatecznie doprowadziło firmę na skraj przepaści - czytamy w oficjalnym opisie książki Isaaca.