Jaka będzie przyszłość TVP?
Konieczność przestrzegania standardów dziennikarskich, plany programowo-finansowe na 2011 r., trzyletnia strategia spółki - m.in. te kwestie jako najpilniejsze do załatwienia wymienił w czasie spotkania z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji nowy p.o. prezes TVP, Włodzimierz Ławniczak.
W poniedziałek, 30 sierpnia, odbyło się spotkanie członków KRRiT z przedstawicielami nowych władz TVP: p.o. prezesem Włodzimierzem Ławniczakiem, p.o. dyrektorem Biura Zarządu Marianem Kubalicą i dyrektorem Biura Koordynacji Programowej, p.o. rzecznikiem, Jackiem Snopkiewiczem.
Jak poinformował w komunikacie po spotkaniu przewodniczący Rady, Jan Dworak, członkowie KRRiT "wysłuchali informacji o konsekwencjach dla funkcjonowania telewizji publicznej decyzji podjętych podczas posiedzenia Rady Nadzorczej TVP" w miniony piątek. RN w niepełnym składzie zawiesiła wtedy prezesa i wiceprezesa TVP: Romualda Orła i Przemysława Tejkowskiego i powołała nowy, tymczasowy zarząd.
Jak napisał Dworak, Ławniczak przedstawił problemy TVP wymagające pilnego rozwiązania: przede wszystkim konieczność przestrzegania standardów dziennikarskich, przygotowanie zgodnie z ustawą planów programowo-finansowych na rok 2011, opracowanie 3-letniej strategii spółki i efektywnych struktur zarządzania.
Dworak przypomniał, że nowa ustawa o rtv "ustanowiła słuszną zasadę niezależności nadawców i pozwala Radzie wpływać na nadawców w ściśle określony sposób" i że KRRiT, po tym jak 4 września upłyną kadencje władz publicznych mediów, musi wybrać ich nowe rady nadzorcze, a następnie - z rekomendacji RN - zarządy.
"Nowy tryb wyłaniania władz powinien być istotnym krokiem na drodze naprawy publicznych mediów. Konkurs stwarza szansę odpartyjnienia i dekomercjalizacji telewizji publicznej. Upartyjnienie i skomercjalizowanie publicznych mediów odbija się na jakości programu, realizacji zadań społecznych, zadań w zakresie kultury, a przede wszystkim obniża poziom publicznej debaty Polaków. Nadzieję na zmiany wyrażają nie od dziś ludzie kultury, działacze organizacji pozarządowych, dziennikarze. Publicznie mówią o tym także politycy. Oczekuje tego opinia publiczna" - podkreślił przewodniczący KRRiT.
"KRRiT wyraża nadzieję, że w przejściowym okresie, do wyłonienia nowej rady nadzorczej i zarządu, władze TVP będą działały ze zrozumieniem celów, jakie kierując się interesem publicznym w mediach, realizuje obecnie KRRiT" - podsumował Dworak.
Snopkiewicz powiedział, że nowy zarząd jest usatysfakcjonowany "atmosferą spotkania, fachowością i kompetencją członków KRRiT". "Bardzo cenimy opinie Jana Dworaka" - dodał.
Snopkiewicz, pytany o piątkową zapowiedź nowego zarządu o wyciągnięcie konsekwencji wobec dziennikarzy, którzy złamali standardy etyczne TVP, powiedział, że nie podjęto na razie żadnych decyzji personalnych.
W piątek w komunikacie nowy zarząd zapowiedział, że "dokona analizy jakości programów telewizyjnych, ich zgodności ze standardami dziennikarskimi i dbałością o dobro widza oraz rozpatrzy sprawy pracowników TVP, którzy w ocenie wewnętrznej Komisji Etyki naruszyli zasady etyczne obowiązujące w telewizji publicznej".
Według branżowego Presserwisu, ostatnio Komisja Etyki TVP krytykowała prezenterki TVP2 (Paulinę Smaszcz-Kurzajewską i Beatę Sadowską) za zaangażowanie w działalność reklamową, potępiła też publikację zastępcy dyrektora TVP1 Stanisława Janeckiego w "Fakcie" w czasie kampanii prezydenckiej - Janecki wymieniał pięć cech Jarosława Kaczyńskiego, dzięki którym powinien on zostać prezydentem. Według "Gazety Wyborczej" chodzi też o autorów filmu "Solidarni 2010", Ewę Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego.
Jak dowiedziała się PAP, zawieszony prezes TVP Romuald Orzeł we wtorek ma urlop, a w środę nie wybiera się do TVP.