Jak rodzi się "Zbrodnia"?
Od końca maja na Półwyspie Helskim trwają zdjęcia do serialu "Zbrodnia", pierwszej polskiej produkcji stacji AXN. Jak wygląda praca na planie?
U jęcie, kamera, akcja! - słychać głos Grega Zglińskiego. Po chwili Wojciech Zieliński, grający komisarza Niwińskiego, powoli wchodzi na wydmę od strony plaży i skrada się wśród drzew. Mija minuta. - Stop, po ujęciu - mówi reżyser. To jedna ze scen, którą zobaczymy w trzyodcinkowym serialu kryminalnym stacji AXN.
- Będzie to historia o zbrodni i o miłości - zapowiada producentka Ewa Puszczyńska. Prawniczka Agnieszka Lubczyńska (Magdalena Boczarska) spędza z mężem (Radosław Pazura) i dwójką dzieci wakacje na Helu. Ich urlop zamienia się w koszmar za sprawą serii morderstw. Śledztwo w tej sprawie prowadzi wspomniany wcześniej komisarz Niwiński.
"Zbrodnia" jest polską wersją szwedzkiego "Morden i Sandhamn". Skandynawskie fiordy zastąpiły malownicze krajobrazy Półwyspu Helskiego. - Często tu przyjeżdżam, ale nie wiedziałem, że od strony Zatoki Puckiej jest tak piękna plaża, jak ta, na której kręcimy dzisiaj zdjęcia - zachwyca się operator Witold Płóciennik.
Takich zaskakujących miejsc jest więcej. Torpedownia i bunkry idealnie pasują do klimatu mrocznego kryminału. Ale nawet jeśli nie udaje się znaleźć prawdziwej scenografii, można ją stworzyć! Od czego jest wyobraźnia filmowców.
Serialowy posterunek policji to w rzeczywistości biuro informacji turystycznej. Przez kilka dni okoliczni mieszkańcy myśleli, że mają własną komendę.
Nie zabraknie też atrakcji na morzu i w powietrzu. Joanna Kulig, która gra młodą policjantkę, z ekscytacją wspomina scenę pościgu w motorówce. - Trzymałam ster! - przeżywa.
Zapierające dech w piersiach zdjęcia z lotu ptaka powstają dzięki wykorzystaniu dronów. Efekty pracy filmowców zobaczymy jesienią.
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!