Jacyków: Znawca mody od przedszkola
Niedawno wydana książka Tomasza Jacykowa obfituje w ciekawe historie i kontrowersyjne opinie. Stylista kilka stron publikacji poświęcił swojemu dzieciństwu. Okazuje się, że... już w przedszkolu wymyślał sobie ubranka.
Jacyków do czwartego roku życia mieszkał w Wałczu, gdzie wychowywany był przez dziadków. Później przeprowadził się do Kołobrzegu. W wieku 15 lat już na stałe przeniósł się do stolicy. Wzorem elegancji dla przyszłego stylisty była babcia.
"W ogóle kobiety w moim domu miały świra na punkcie ubierania, a faceci je rozpieszczali. Kurcze, ale miałem szczęcie, że się urodziłem tu, gdzie się urodziłem! Naprawdę tak było" - pisze kontrowersyjny celebryta.
To jego ciocia, z zawodu krawcowa, wcielała w życie jego pierwsze fantazje modowe. "W przedszkolu wymyślałem sobie ubranka na zabawę i siostra mojej babci karnie mi je szyła" - wspomina Jacyków w swojej książce.
"Następnie siostra mojej babci uszyła mi fantastyczne spodnie dzwony, a że nie miałem do nich góry, znalazłem różowe reformy (starodawne majtki damskie) schowane gdzieś w szafie - to była chyba druga klasa podstawówki - no i wyciąłem krocze i okazało się, że miałem fantastyczną bluzkę. Potem robiłem takie bluzki dla koleżanek mojej mamy. Taką produkcję uruchomiłem. One przynosiły mi gacie na wacie, a ja wycinałem im kroczę i one były zachwycone, że ośmiolatek robi takie ubrania" - dodaje.
Pozycja "O elegancji i obciachu Polaków od stóp do głów" jest jego debiutem książkowym. Publikacja ukazała się w roku, w którym Jacyków świętuje 20 lat swojej kariery zawodowej jako stylista.
Do tej pory głównie komponował stroje, ale zaliczył też kilka epizodów, jako projektant. Tworzył m.in. kostiumy do przedstawień teatralnych "Miss HIV", musicalu "Our House" czy opery "Dzień świra".
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!
