Reklama

Izabella Krzan: Nie szukam miłości

Izabella Krzan jest singielką skoncentrowaną na rozwoju kariery zawodowej. Twierdzi, że nie należy do kobiet szukających partnera, lecz spokojnie czekających aż miłość sama się pojawi. Nie wyklucza też, że jeśli trafi na odpowiedniego mężczyznę, zaangażuje się w związek mimo wielu obowiązków zawodowych.

Izabella Krzan jest singielką skoncentrowaną na rozwoju kariery zawodowej. Twierdzi, że nie należy do kobiet szukających partnera, lecz spokojnie czekających aż miłość sama się pojawi. Nie wyklucza też, że jeśli trafi na odpowiedniego mężczyznę, zaangażuje się w związek mimo wielu obowiązków zawodowych.
Izabella Krzan nie ma konkretnych marzeń zawodowych na 2018 rok /Artur Zawadzki /Reporter

Zwycięstwo w konkursie Miss Polonia 2016 otworzyło Izabelli Krzan drogę do kariery w show-biznesie. Już nieco ponad pół roku po zdobyciu tytułu najpiękniejszej Polki gwiazda zadebiutowała w roli prezenterki telewizyjnej w paśmie śniadaniowym TVP2. Jesienią 2017 roku została natomiast hostessą w reaktywowanym po ośmiu latach teleturnieju "Koło fortuny". Izabella Krzan ma nadzieję, że nadchodzący nowy rok będzie równie obfity w propozycje zawodowe jak mijający.

- Mam nadzieję, że będę miała jeszcze trochę więcej propozycji współprowadzenia czy prowadzenia różnego rodzaju wydarzeń, bo to mi sprawia ogromną przyjemność - mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Prezenterka nie ma konkretnych marzeń zawodowych na 2018 rok, liczy jednak na to, że będzie się mogła nadal rozwijać w tak szybkim tempie. Ma również nadzieję na dobre zdrowie i spełnienie w przyjaźni i miłości. Obecnie gwiazda jest singielką i nie myśli o związku, woli się koncentrować całkowicie na karierze zawodowej. - Kiedy pojawi się ktoś na mojej drodze, bo jestem z osób, które nie szukają, raczej czekam, aż ktoś sam się pojawi, to wtedy oczywiście będzie mi bardzo miło. Zobaczymy, jak to będzie, na razie skupiam się na pracy - przekonuje Krzan.

Gwiazda twierdzi, że na wszystko w życiu przychodzi odpowiedni moment. Nie obawia się też, że rozwijając karierę zawodową w tak szybkim tempie, nie znajdzie czasu na miłość. Jej zdaniem najważniejsze jest trafienie na właściwego mężczyznę. - To kwestia znalezienia odpowiedniej drugiej połówki, która będzie wyrozumiała i czasami nagnie swoje plany dla moich, czasami trudniejszych planów, a potem będę mogła zrobić to samo dla niego - wyjaśnia Krzan.

Newseria Lifestyle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy