Reklama

Izabela Janachowska: Ciągle płaczę

Izabela Janachowska doskonale znana widzom TVN Style została również nową twarzą kanału TLC. Czeka ją pracowity sezon, bo już jesienią poprowadzi dwa całkiem nowe programy: "Panny młode ponad miarę" oraz "Ślub marzeń". Uczestniczkami pierwszego projektu będą kobiety z nadwagą, które same nie potrafią dobrać odpowiedniej sukni ślubnej i potrzebują pomocy ekspertów. Z kolei w drugim programie cała uwaga skupiona będzie na organizacji wesela - od wyboru dekoracji i utworu na pierwszy taniec poprzez ustalenie menu aż do upominków dla gości.

Izabela Janachowska doskonale znana widzom TVN Style została również nową twarzą kanału TLC. Czeka ją pracowity sezon, bo już jesienią poprowadzi dwa całkiem nowe programy: "Panny młode ponad miarę" oraz "Ślub marzeń". Uczestniczkami pierwszego projektu będą kobiety z nadwagą, które same nie potrafią dobrać odpowiedniej sukni ślubnej i potrzebują pomocy ekspertów. Z kolei w drugim programie cała uwaga skupiona będzie na organizacji wesela - od wyboru dekoracji i utworu na pierwszy taniec poprzez ustalenie menu aż do upominków dla gości.
Izabela Janachowska podczas prezentacji jesiennej ramówki TVN /Jarosław Antoniak /MWMedia

Izabela Janachowska podkreśla, że nie opuszcza TVN Style, ale też nie mogła się oprzeć propozycji promowania kanału, który tematykę ślubną ma wpisaną w swoje DNA. Praca dla stacji, która na świecie rozsławiła takie tytuły, jak "Salon sukien ślubnych", "Moje wielkie cygańskie wesele", "Panny Młode XXL" czy "Wesele na każdą kieszeń", to dla niej spełnienie marzeń.

Prezenterka liczy, że jej nowe projekty również przypadną widzom do gustu. Bohaterkami produkcji "Panny młode ponad miarę" będą kobiety, którym przez okrągłe kształty trudno znaleźć wymarzoną suknię ślubną. Izabela Janachowska razem z konsultantkami podpowie im, jak podkreślić atuty i ukryć niedoskonałości. Wspólnie wybiorą tę jedyną i niepowtarzalną kreację, w której panna młoda poczuje się jak milion dolarów.

Reklama

- "Panny młode ponad miarę" to program bardzo podobny do "W czym do ślubu", ale tam ubieramy duże, piękne Polki. Jest tych Polek coraz więcej w dużych rozmiarach i one mają ogromny problem ze znalezieniem odpowiedniej sukni ślubnej. Często w salonach sukien ślubnych były nieładnie traktowane, nie mogły tych sukien mierzyć, więc mam nadzieję, że po tym moim programie to się zmieni. Jestem przekonana, że w moim programie odnajdą te swoje wymarzone kreacje i w dniu swojego ślubu będą wyglądały pięknie – mówi agencji Newseria Izabela Janachowska.

Prezenterka przyznaje, że choć ma już na swoim koncie wiele programów o tematyce ślubnej, to każdy z nich dostarcza innych wrażeń i emocji. Prezenterka lubi spotkania z wyjątkowymi parami i to, że może komuś pomóc czy doradzić, sprawia jej wiele przyjemności.

- Regularnie się wzruszam. Już proszę, żeby tego nie pokazywali, że tam ciągle stoję w rogu i płaczę, bo bardzo z tymi dziewczynami się zżywam i bardzo przeżywam te ich historie, bo one często są bardzo poruszające. Część tych kobiet np. przytyła ze względu na różne problemy, które się pojawiły w ich życiu, u części z nich to są sytuacje chorobowe, więc wszystkie te historie są bardzo poruszające - opowiada Janachowska.

Kiedy strój zostanie wybrany, pora zabrać się za organizację przyjęcia i w tej kwestii wiele wskazówek z pewnością dostarczy program "Ślub marzeń". Wiele par nie zdaje sobie bowiem sprawy z tego, ile szczegółów trzeba zaplanować na kilka tygodni przed ceremonią. Wystrój sali, bukiet, pierwszy taniec, upominki dla gości, samochód czy menu to tylko niektóre z punktów w kalendarzu ślubnym przyszłego małżeństwa. Dzięki Izabeli Janachowskiej państwo młodzi będą w stanie zapanować nad chaosem przygotowań, a dzień ślubu będzie dokładnie taki, jaki sobie wymarzyli.

Poza nowościami w TLC na widzów czekają także kolejne odcinki programów "I nie opuszczę cię aż do ślubu" oraz "W czym do ślubu", emitowanych w TVN Style. - Te programy mają swoje kolejne edycje i zawsze jest tam element zaskoczenia, bo przygoda z każdą nową parą to jest osobny rozdział i osobny, fajny odcinek. Nie chcę za dużo zdradzać, tacy stali widzowie czekają na te odcinki, więc tylko zapraszam do oglądania - podsumowuje Janachowska.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Janachowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy