Reklama

​Iwona Pavlović: Szydełkuje i robi na drutach

Czarna Mamba, czyli Iwona Pavlović skończyła pracę przy programie "Taniec z gwiazdami", więc teraz może złapać trochę oddechu i poświęcić się domowi oraz najbliższej rodzinie.

Czarna Mamba, czyli Iwona Pavlović skończyła pracę przy programie "Taniec z gwiazdami", więc teraz może złapać trochę oddechu i poświęcić się domowi oraz najbliższej rodzinie.
Iwona Pavlović ma nową pasję /Kurnikowski /AKPA

Tancerka zakupiła sobie włóczkę i zamierza robić na drutach. A ma dla kogo. W jej rodzinie jest wiele dzieci, które chętnie założą sweter lub szalik zrobiony przez babcię i ciocię.

"Zamknięto siłownie, kluby sportowe, wszystkie miejsca, w których mogłam pracować. Cały czas myślę o tym, aby cała moja rodzina była zdrowa i nikt nie ucierpiał z powodu pandemii" - mówi Iwona Pavlović.

"Ponownie, tak jak w marcu, kwietniu i maju wróciłam do szydełkowania, robienia na drutach i maszyny do szycia. Wszystko jest przygotowane, włóczki kupione. Nauczyłam się szydełkować i szyć dzięki mamie, ponieważ ona swego czasu robiła różne rzeczy w domu" - dodaje jurorka.

Reklama

Przypomnijmy, że ostatnią, niedawno zakończoną edycję "Tańca z Gwiazdami" wygrali modelka Edyta Zając i jej taneczny partner Michał Bartkiewicz. Drugie miejsce zajęli Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Iwona Pavlović
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy