Reklama

Ibisz dba o byłą żonę

Krzysztof Ibisz bardzo dba o swoją byłą żonę Annę Zejdler-Ibisz. Odkąd byli małżonkowie rozpoczęli wspólną pracę - od połowy września w każde sobotnie przedpołudnie prowadzą magazyn lifestylowy "Studio Weekend" - żyją w prawdziwej przyjaźni. On robi jej kanapki do pracy, odwozi i przywozi do studia.

W ostatnim numerze "Tele Tygodnia" Krzysztof Ibisz wspólnie z byłą żoną Anną Zejdler-Ibisz, opowiedzieli o tym, jak wygląda ich codzienne życie.

W każde sobotnie przedpołudnie para prowadzi magazyn lifestylowy - "Studio Weekend" w Polsacie. Krzysztof to zawodowiec. Odcinki na żywo dla niego to bułka z masłem. Ania debiutuje w nowej roli - współprowadzącej. Czy może liczyć na wsparcie ze strony Krzyśka?

"Oczywiście. Krzysztof się mną opiekuje. Przywozi do studia, odwozi. Ma przygotowane karteczki i flamastry do podkreślania tekstu. Zawsze ma dla mnie kanapkę. Na każdym kroku dba o mój komfort, za co jestem mu bardzo wdzięczna" - mówi Zejdler-Ibisz.

Reklama

"Jest lepiej niż się spodziewałam. Myślałam, że będzie większy stres, więcej nieprzewidzianych sytuacji. W końcu to jest program na żywo" - dodaje z uśmiechem Ania.

W najbliższym programie pojawią się m.in. Andrzej Piaseczny oraz lider Formacji Nieżywych Schabuf - Olek Klepacz. Telewidzowie obejrzą również wspólny występ królów disco polo - Sławomira Świerzyńskiego z Bayer Full i Marcina Millera z Boys.

"Studio Weekend" już w sobotę, 8 grudnia, w Polsacie.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Studio weekend | Krzysztof Ibisz | Polsat | program
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy