Reklama

Hollywoodzkie pojedynki

W niedziele, 28 grudnia, TV4 nada dwa pierwsze odcinki programu "Hollywoodzkie pojedynki", w którym największe gwiazdy Hollywood znajda się pod lupą ekspertów. Początek emisji o 18.10.

Na czerwonym dywanie są w swoim żywiole - olśniewające, wyrafinowane gwiazdy przyzwyczajone do pławienia się w świetle reflektorów. Bohaterowie programu są bogaci, sławni, piękni - czy można jeszcze spośród nich wyłonić najlepszych z najlepszych, creme de la creme?

Próbę taką podejmą komentatorzy programu, odwołując się do najbardziej drobiazgowych, często zaskakujących kryteriów...

W każdym odcinku będziemy świadkami kilku nietypowych "pojedynków", w których w roli rywali autorzy programu obsadzą wizerunki publiczne gwiazd, a walka toczyć się będzie na argumenty za bądź przeciw każdej z nich, zgłaszane przez komentatorów i przytaczane z wypowiedzi różnych znanych osób. Nie będzie to jednak gruntowna i nudna argumentacja, lecz lekkie i dowcipne obserwacje i komentarze, z których dowiemy się niejednego o gwiazdach, z nieco pikantnymi szczegółami włącznie.

Reklama

Komentatorzy nie szczędzą drobnych złośliwości bohaterom "pojedynków", ale nikt nie ukrywa, że w tej - z założenia niepoważnej - konfrontacji bierze się pod uwagę tylko to, co jest w cenie na największym targowisku próżności - w Hollywood.

Już w pierwszym odcinku kilka męskich i damskich pojedynków.

Naomi Watts kontra Nicole Kidman - obie są piękne, obie są Australijkami urodzonymi poza Australią. W prawdziwym życiu przyjaźnią się, ale w tym programie będą rywalkami;
Ashton Kutcher czy Bruce Willis? - to wybór, z jakim dotąd musiała się zmierzyć tylko Demi Moore. Teraz eksperci programu wezmą ich obu pod lupę. Niektórzy uważają, że tacy Willis jedzą takich jak Kutcher na śniadanie, ale który z nich ma większy potrencjał?
Hilary Duff i Lindsay Lohan - sukcesy obu nie pozostaną niezauważone, ale co ostatecznie przeważy szalę sympatii jurorów: ponętne kształty Lindsay czy muzyczne dokonania Hilary?
Ziyi Zhang i Gong Li - obie chińskie aktorki odniosły sukcesy w światowej sławy produkcjach filmowych, obie uważane są za najpiękniejsze kobiety w Chinach, co przesądzi o wygranej w tym "pojedynku"?
Orlando Bloom i Johnny Depp - różnie wypada porównanie ich osiągnięć, czy charakterów, ale jak rozstrzygnąć, który z nich jest bardziej "sexy"? Oceniający mają swoje sposoby...
Jessica Biel i Jessica Alba - w przypadku konfrontacji tych dwóch seksownych dziewczyn, nietrudno zgadnąć na czym koncentrować się będą jurorzy programu...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 'Gwiazdy' | Hollywood | gwiazdy Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy