Reklama

"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było": Życie i tajemnicza śmierć hollywoodzkiej gwiazdy

Dokument portretujący hollywoodzką gwiazdę Natalie Wood można oglądać na HBO. Tragiczna śmierć legendarnej aktorki, która zginęła w wieku 43 lat, do dziś przyciąga większą uwagę opinii publicznej niż historia jej życia i kariery.

Dokument portretujący hollywoodzką gwiazdę Natalie Wood można oglądać na HBO. Tragiczna śmierć legendarnej aktorki, która zginęła w wieku 43 lat, do dziś przyciąga większą uwagę opinii publicznej niż historia jej życia i kariery.
Natalie Wood była wielką hollywoodzką gwiazdą, fot. William Lovelace /Getty Images

"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" to kameralny portret hollywoodzkiej legendy. Reżyserem obrazu jest Laurent Bouzereau, a producentką m.in. Natasha Gregson Wagner, prywatnie córka aktorki.

Film jest produkcją HBO i tam też od 6 maja jest dostępny.

Tragiczna śmierć legendarnej aktorki Natalie Wood, która zginęła u wybrzeży wyspy Catalina w wieku zaledwie 43 lat, do dziś przyciąga większą uwagę opinii publicznej niż historia jej życia i kariery. O niezwykłym życiu, jakie prowadziła i bogatym dorobku pamięta jednak grono jej licznych przyjaciół oraz rodzina, włącznie z córką Natashą Gregson Wagner.

Reklama

"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" to intrygujący portret jednej z największych hollywoodzkich legend, a jednocześnie oddanej rodzinie kobiety, która dokonywała odważnych - i jak na owe czasy bardzo postępowych - wyborów.

Córka aktorki, Natasha Gregoson Wagner analizuje w filmie publiczne i prywatne życie swojej matki, zapraszając przed kamerę osoby z jej najbliższego otoczenia, w tym męża Roberta J. Wagnera, który po raz pierwszy odpowiada publicznie o śmierci Natalie.

W dokumencie zobaczymy wybrane fragmenty produkcji z udziałem aktorki oraz wiele materiałów archiwalnych, zdjęcia rodzinne, pamiętniki, nigdy wcześniej nie emitowane amatorskie filmy nakręcone w domu.

Natalie Wood urodziła się w San Francisco w rodzinie rosyjskich imigrantów i zadebiutowała przed kamerą w wielu zaledwie pięciu lat, występując w filmie "Na zawsze" u boku Orsona Wellesa i Maureen O'Hary. Zanim skończyła 25 lat, miała na swoim koncie nie tylko trzy nominacje do Oscara za role w filmach "Buntownik bez powodu", "Wiosenna bujność traw" i "Love with the Proper Stranger", ale dzięki roli Marii w filmowej adaptacji musicalu "West Side Story" stała się także ulubienicą publiczności.

W dokumencie "Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" o aktorce opowiadają przyjaciele, koledzy z planu (m.in. Robert Redford i Mia Farrow) i członkowie rodziny.

Jej pierwsze małżeństwo z Wagnerem przetrwało zaledwie cztery lata. Po rozwodzie oboje poślubili innych partnerów i mieli z nimi dzieci. Zeszli się kilka lat później. Stworzyli patchworkową rodzinę i, jak wspominają ich dzieci, w drugim małżeństwie oboje odnaleźli szczęście.

Bardzo wcześnie Natalie Wood zaczęła starannie dobierać swoje role. W 1955 roku wystąpiła w dramacie "Buntownik bez powodu", gdzie zagrała zbuntowaną nastolatkę, szukającą bratniej duszy i bardzo utożsamiała się ze swoją bohaterką. Jej burzliwa relacja z matką wyjaśnia, dlaczego fascynowały ją takie postacie, jak bohaterki, które zagrała w "Wiosennej bujności traw" (1961) czy "Gypsy" (1962). Bardzo interesowały ją także kwestie społeczne poruszane w filmie "Bob and Carol and Ted and Alice" (1969). Aktorka nauczyła się mądrze wykorzystywać swoją pozycję podczas rozmów z Jackiem Warnerem, szefem Warner Bros., aby zdobyć większą kontrolę nad własną karierą.

W biograficznym dokumencie "Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" poznajemy lepiej legendarną aktorkę nie tylko przez pryzmat zagranych przez nią ról, ale także dzięki bogatej kolekcji prywatnych zdjęć i nagrań, które jej córka odnalazła w domowym schowku.

Wśród odkrytych niedawno materiałów znajdują się nigdy nie publikowane wcześniej nagrania filmowe z drugiego ślubu Wood z Wagnerem oraz bardzo wymowny, nigdy nie opublikowany artykuł napisany przez Wood w 1966 roku dla magazynu "Ladies Home Journal", w którym aktorka dzieli się z czytelniczkami swoimi przemyśleniami na temat kariery, spraw sercowych i rodzinnych.

W filmie twórcy odnoszą się także do sensacyjnych nagłówków gazet, które w dalszym ciągu przyćmiewają wszystkie wzmianki o Natalie Wood i starają się ustalić, co naprawdę wydarzyło się w noc jej śmierci. Mąż Wood, Robert J. Wagner rozmawia szczerze z jej córką, Natashą Gregson Wagner o tragicznym wypadku Natalie i żałobie, jaką wspólnie przeżywali.

Natalie Wood utonęła w listopadzie 1981 roku podczas "alkoholowej nocy" spędzonej na jachcie w towarzystwie swego męża, aktora Christophera Walkena i kapitana jachtu. Jej zwłoki znaleziono w wodzie, w pobliżu wyspy Catalina, u wybrzeży Kalifornii. Aktorka miała wówczas 43 lata. Śledczy początkowo zakwalifikowali sprawę jako tragiczny wypadek, jednak w 2011 roku wznowili śledztwo. Na początku 2018 roku wśród podejrzanych znalazł się jej mąż, 87-letni wtedy aktor Robert Wagner.

Film miał swoją światową prapremierę na tegorocznym Festiwalu Filmowym Sundance.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Natalie Wood | HBO Max
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy