Reklama

Gwiazdy w TeatrzeTelewizji

Maciej Zakościelny, Jan Wieczorkowski, Tamara Arciuch i Paweł Deląg - takie gwiazdy w jednym filmie byłyby marzeniem niejednego producenta filmowego. Sukces finansowy byłby gwarantowany. Tym razem nie chodzi jednak o pieniądze. Wszyscy ci aktorzy wystąpili w najnowszym spektaklu Teatru Telewizji "Operacja Reszka".

Choć Teatr Telewizji świętuje w tym roku 57. rocznicę istnienia, to w swojej działalności stawia na młodość. Zakościelny, Wieczorkowski, Arciuch i Deląg, to czołowe gwiazdy polskiego kina.

"W życiu reżysera ważne są dwa momenty - wybór sztuki i dobór aktorów. Ja miałam niebywałe szczęście skompletować wymarzoną obsadę" - mówi reżyserka spektaklu, Ewa Pytka.

Trudno się z tą opinią nie zgodzić. Tym bardziej, że młodemu pokoleniu partnerują legendarni aktorzy, tacy jak Grażyna Barszczewska czy Zdzisław Wardejn.

"Operacja Reszka" to dramat dokumentalny Włodzimierza Kuligowskiego przedstawiający jedną z najbardziej bezwzględnych i tajemniczych operacji w historii wywiadu PRL. Przy pomocy Kazimierza (Maciej Zakościelny) - agenta SB - postanowiono zlikwidować Piotra Jeglińskiego (Jan Wieczorkowski), który zorganizował sieć przerzutową prasy wolnościowej do Polski.

Reklama

"To właściwie pierwszy raz, kiedy gram tak złą postać - wyznaje Zakościelny.

"Aby wczuć się w rolę musiałem odwrócić swoje emocje o niemal 180 stopni" - dodaje.

Nowoczesne podejście do teatru, to jednak nie tylko nazwiska młodych aktorów, ale także sposób realizacji sztuki. Rzecz dzieje się w Warszawie, Dreźnie i Paryżu, a sam spektakl bardziej przypomina w swojej formie film szpiegowski, niż klasyczny teatr telewizji.

Zobacz specjalny zwiastun z udziałem aktorów, w którym opowiadają o realizacji sztuki:

Premiera "Operacji Reszka" już w poniedziałek, 15 marca, o 20:20 na antenie TVP 1.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: aktorzy | operacja | teatr | Maciej Zakościelny | Jan Wieczorkowski | 'Gwiazdy'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy