Reklama

Gwiazda Majewskiego w "Tańcu z gwiazdami"

Billguun Ariunbataar - szalony wysłannik telewizji U1 Bator z "Szymon Majewski Show" - weźmie udział w 13. edycji "Tańca z gwiazdami".

Czy Bilguun "ukradnie" program bardziej znanym kolegom? Bardzo możliwe, bo od kiedy pojawił się w programie Szymona Majewskiego, wzbudza tylko pozytywne emocje.

Jego relacje z warszawskich imprez i surrealistyczne rozmowy z gwiazdami rozbawiają miliony widzów już od ponad roku. Z całą pewnością Billguun wniesie do "Tańca z gwiazdami" zupełnie nową jakość. Jaką? O tym przekonamy się już jesienią!

Na udział w nowej odsłonie "Tańca z gwiazdami" zgodzili się już wcześniej: dziennikarka i aktorka Anna Wendzikowska, narciarz Stanisław Karpiel, znany z "M jak miłość" Kacper Kuszewski i była gwiazda Kabaretu Moralnego Niepokoju Katarzyna Pakosińska.

Reklama

Według nieoficjalnych informacji, do udziału w show dały się już też namówić: aktorki Edyta Olszówka i Katarzyna Zielińska oraz Weronika Marczuk, była żona Cezarego Pazury.

Przypomnijmy, że w środę, 6 lipca, ogłoszono, że Katarzyna Skrzynecka nie będzie po raz kolejny współgospodarzem tanecznego show.

Skrzynecka prowadziła program przez 11 edycji. Po tym, jak zdobyła sympatię widzów, występując w pierwszej odsłonie show (w parze z Marcinem Hakielem zajęła czwarte miejsce), zadomowiła się w nim na dobre.

Wiadomo, że Piotr Gąsowski poprowadzi program w towarzystwie nowej koleżanki, jednak nadawca nie zdradził jak dotąd, kto zastąpi aktorkę i piosenkarkę.

W piątek, 15 lipca, wyszło też na jaw, że w nowej edycji show zabraknie również Zbigniewa Wodeckiego.

"Mogę oficjalnie powiedzieć to, że nie będzie mnie w 'Tańcu z gwiazdami'. Nie mogę powiedzieć, że się cieszę, ale przyznam, że dobrze się stało, tak jak się stało" - oświadczył artysta w rozmowie z "Super Expressem".

Muzyk dodał, że wprowadzenie zmian w show jest konieczne, a on nie będzie narzekał na brak zajęć. Jak stwierdził, niedzielne programy zabierały mu możliwość koncertowania.

"Jest wiele innych osób, które mają więcej do powiedzenia na temat tańczących niż ja. Niech teraz inni zarobią" - podsumował Wodecki.

Tego samego dnia okazało się również, że w jury 13. edycji "Tańca z gwiazdami" nie zasiądzie też Beata Tyszkiewicz.

Pierwsza dama polskiego kina, która może poszczycić się imponującym dorobkiem filmowym, w składzie sędziowskim programu zasiadała od samego jego początku. Przez 6 lat dopingowała tańczące pary i zagrzewała ich do walki o finał programu.

Za urok pokochali panią Beatę Tyszkiewicz nie tylko widzowie i uczestniczy programu, ale również produkcja tworząca program.

Producenci tanecznego show zapowiadali zmiany, ale chyba nikt się nie spodziewał, że będą aż tak drastyczne...

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tańce | Szymon Majewski Show | 'Gwiazdy'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy