Reklama

Grzeczna dziewczynka z... batem

Martyna Melosik, uchodząca za "grzeczną dziewczynkę" w "Fabryce Gwiazd", usilnie pracuje w akademii nad zmianą wizerunku.

Przypomnijmy, że to ona jako jedyna spośród uczestników show zażądała udziału w niedzielnej mszy świętej od producentów programu - prośba została zresztą spełniona.

W czasie ostatniego piątkowego koncertu (3 października) Kayah zarzuciła Martynie, że piosenkę "Crush" Jennifer Paige zaśpiewała "zbyt grzecznie" i "brakowała jej pazura".

Na pomoc przyszedł młodej wokalistce trener choreografii w "Fabryce Gwiazd" - Jarosław Staniek, który ćwiczył Martynę... batem! Dosłownie!

Potem "najgrzeczniejsza dziewczynka" polsatowskiego show próbowała już seksownych ruchów przy uderzeniach bata we własnym zakresie, choć cały czas pod czujnym okiem choreografa.

Reklama

Czyżby dzisiaj Martyna miała zaśpiewać na gali z tym właśnie rekwizytem?

Polsat
Dowiedz się więcej na temat: NAD | show | Niegrzeczni | martyna | dziewczynka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy