Reklama

Grudzień 2020 najlepszy w historii Netfliksa

Grudzień 2020 roku był dla Netfliksa rekordowym miesiącem pod względem oglądalności. Według danych udostępnionych przez giganta streamingowego, rekordowym pod tym samym względem był również świąteczno-noworoczny tydzień pomiędzy 25 a 31 grudnia. Największą popularnością w ostatnim miesiącu ubiegłego roku cieszył się serial "Bridgertonowie", który obejrzano w ponad 63 milionach gospodarstw domowych.

Grudzień 2020 roku był dla Netfliksa rekordowym miesiącem pod względem oglądalności. Według danych udostępnionych przez giganta streamingowego, rekordowym pod tym samym względem był również świąteczno-noworoczny tydzień pomiędzy 25 a 31 grudnia. Największą popularnością w ostatnim miesiącu ubiegłego roku cieszył się serial "Bridgertonowie", który obejrzano w ponad 63 milionach gospodarstw domowych.
W grudniu na Netfliksie największą popularnością cieszył się serial "Bridgertonowie" /materiały prasowe

Dane udostępnione przez Netflix nie zostały potwierdzone przez zewnętrzne ośrodki badania oglądalności. Są one oparte na wewnętrznych pomiarach całkowitej liczby godzin poświęconych przez widzów na oglądanie produkcji Netfliksa, jak również przeciętnego czasu, jaki poszczególni użytkownicy spędzają na śledzeniu materiałów dostępnych na tej platformie streamingowej.

Wynik oglądalności uzyskany przez serial "Bridgertonowie" stawia go na piątym miejscu najpopularniejszych oryginalnych produkcji Netfliksa wszech czasów. Serial oparty na bestsellerowej serii powieści Julii Quinn to feministyczna historia miłosna tocząca się w czasach brytyjskiej regencji, opowiedziana z perspektywy potężnej rodziny Bridgertonów. Ujawnia pełne blasku, bogactwa, bólu, radości, a także często samotności życie członków londyńskich wyższych sfer - czytamy w jego oficjalnym opisie.

Reklama

Od razu po premierze "Bridgertonowie" zostali najpopularniejszym serialem Netfliksa w 76 krajach. W niemal wszystkich państwach, w których dostępny jest Netflix, serial Shondy Rhimes znalazł się w Top 10 najpopularniejszych produkcji. Wyjątkiem była jedynie Japonia.

Na rekordowy pod względem oglądalności grudzień wpłynęło wiele czynników, m.in. pandemia COVID-19, która przynosi korzyści wszystkim platformom streamingowym w sytuacji, gdy zamkniętych jest wiele kin. Te, które działają, nie mają w repertuarze premierowych produkcji, co też działa na korzyść serwisów streamingowych. Nie byłoby jednak rekordu, gdyby nie duża liczba interesujących nowości, które trafiły w grudniu na Netflix.

To między innymi nowy film George’a Clooneya "Niebo o północy", "Ma Rainey: Matka bluesa" z ostatnią rolą zmarłego w sierpniu ubiegłego roku Chadwicka Bosemana, czy familijny film przygodowy Roberta Rodrigueza "Będziemy bohaterami". Choć, oceniając na podstawie recenzji, nie każdy z nich okazał się produkcją godną uwagi, to większe znaczenie w tym przypadku ma szeroka różnorodność produkcji przeznaczonych dla widzów w każdym wieku i o różnych zainteresowaniach.



PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Netflix
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy