Gordon Ramsay zniszczył parze ślub. W ramach przeprosin zaoferował... obiad
Słynny szef kuchni przygotowuje się do premiery swojego nowego kulinarnego programu. „Gordon Ramsay’s Future Food Stars” przedstawi zmagania dwunastu uczestników, którzy powalczą o otrzymanie finansowego wsparcia w otworzeniu wymarzonej restauracji. Okazuje się, że ekipa telewizyjna pokrzyżowała plany pewnej pary, która w tym samym miejscu brała ślub. W odpowiedzi na zarzuty Ramsay zaoferował nowożeńcom… darmowy posiłek w swojej restauracji.
Stacja BBC One wyemituje niedługo nowy program kulinarny Gordona Ramsaya. Ośmioodcinkowy show zatytułowany "Gordon Ramsay’s Future Food Stars" zaprezentuje walkę dwunastu przedsiębiorców, którzy będą ubiegać się o nagrodę pieniężną mającą pomóc im otworzyć wymarzoną restaurację. "Przyszłość naszego przemysłu spożywczego nigdy nie była tak ekscytująca. Nie mogę się doczekać chwili, gdy przeszukam kraj i odkryję największe przedsiębiorcze talenty Wielkiej Brytanii. Uczestnicy naszego programu będą musieli zaprezentować swój zapał, a także udowodnić poświęcenie, pasję i umiejętności" - skomentował słynny szef kuchni w komunikacie prasowym.
Okazuje się, że nagrywanie nowego programu Ramsaya mocno pokrzyżowało plany pewnej pary. Zdjęcia odbywały się na plaży nieopodal kurortu Lusty Glaze w Kornwalii, gdzie miała miejsce ceremonia zaślubin Charliego Willisa i jego narzeczonej Lauren. W efekcie członkowie ekipy telewizyjnej stali się nieproszonymi gośćmi weselnymi. "To był istny koszmar. Przejęli kuchnię naszego ośrodka, a nam zostawili tanie i paskudne jedzenie. Oboje pracowaliśmy ciężko, by zaoszczędzić pieniądze na zorganizowanie uroczystości, a czuliśmy się jak statyści w teleturnieju" - wyznał z żalem pan młody w rozmowie z "The Sun". Jak donosi dziennik, para wydała nieco ponad 1800 dolarów na prywatną ceremonię i wykwintną kolację dla sześciu osób. Przedstawiciele kurortu Lusty Glaze zapewniają tymczasem, że nowożeńcy nie mieli wyłącznego prawa do korzystania z całej plaży, w związku z czym ich zarzuty są bezzasadne.