Reklama

Glinka wróciła do pracy

Katarzyna Glinka, szczęśliwa mama Filipa, wróciła do pracy. Miesiąc po urodzeniu synka śliczna aktorka pojawiła się na planie "Barw szczęścia".

Ilona Łepkowska, która liczyła na szybki powrót gwiazdy serialu, nie zawiodła się. Zgodnie z obietnicą Katarzyna Glinka będzie miała co grać.

Jej bohaterkę, Kasię Górkę, czekają liczne atrakcje. Jedną z nich będzie przystojny adwokat Sławek (Łukasz Nowicki), który przemebluje życie Kasi Górki, rozwodząc ją z mężem Ksawerym (Sebastian Cybulski). Właśnie u boku Łukasza Nowickiego, który dołączył do obsady "Barw szczęścia", Katarzyna Glinka spędziła swój pierwszy dzień na planie.

Ciąża dla rozchwytywanej aktorki oznaczała komplikacje zawodowe. Z powodu błogosławionego stanu Glinka zrezygnowała z udziału w serialach: "Prosto w serce" oraz nowej produkcji TVN-u, "Julka". Część scen w "Barwach szczęścia" musiała za to nagrać w przyspieszonym tempie.

Reklama

Aktorka jest jednak spokojna oswoją przyszłość zawodową.

- Mam już za sobą doświadczenia w teatrze, kinie i serialu. Miałam okazję, by pokazać, że jestem aktorką. Wierzę, że bycie mamą nie zamknie przede mną kariery zawodowej - mówi Glinka.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

AKPA/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Glinka | glinki | katarzyna | Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama