Edyta Herbuś przypadkowo zdradziła tajemnicę swojego partnera
Zaskakujące wyznanie aktorki i tancerki Edyty Herbuś o ukochanym: „Spotkał na swojej drodze pewną szamankę, która przepowiedziała mu mnie”. Kolejną wizytę w Afryce, planują już razem.
Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki tworzą parę od 2017 roku, ale rzadko pokazują się razem publicznie i nie zdradzają szczegółów dotyczących swojego związku. Tym bardziej zaskakujące jest wyznanie, które padło w czwartek z ust tancerki i aktorki podczas relacji na żywo, prowadzonej na Instagramie przez Damiana Kordasa. Herbuś przypadkiem zdradziła sekret swojego ukochanego, gdy mówiła o miejscach, które chcieliby razem odwiedzić.
"Moim ulubionym miejscem była Tajlandia, którą pokochałam przede wszystkim za kuchnię, ale też za klimat, za ludzi, za zwierzaki. Ale teraz planujemy i nie możemy się doczekać, żeby pojechać do Afryki. To jest ulubione miejsce mojego partnera, w którym różne magiczne rzeczy się wydarzyły" - powiedziała tancerka i dodała, że nie jest pewna, czy może zdradzić jego tajemnicę.
"Ale zdradzę. Spotkał na swojej drodze pewną szamankę, która przepowiedziała mu mnie". Herbuś nie wyjaśniła, co dokładnie powiedziała szamanka ani czy jej ukochany był w tym czasie w podróży z inną kobietą, jednak kolejny wyjazd do Afryki planują już razem. "Ja jestem romantyczna, chcę takich opowieści, a może uda nam się spotkać tą szamankę, kto to wie?" - zastanawiała się aktorka.
Przypomnijmy, że Herbuś i Bukowiecki ujawnili swój związek na początku 2018 roku, a pół roku później, podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni, paparazzi zauważyli na ich palcach obrączki. Para nie potwierdziła jednak, że jest po ślubie, a w najnowszej relacji, Edyta nazywa Piotra partnerem, a nie mężem. Bukowiecki jest producentem telewizyjnym, który wcześniej był związany z Dorotą Gardias i ma z nią córkę, Hannę. Jest także ojcem dzieci aktorki, Karoliny Rosińskiej: Melchiora i Vivian.