Durczok wpływa na regulamin Wiktorów
Na początku marca kapituła przyznająca nominacje do Wiktorów porozmawia o zmianach w regulaminie konkursu. Zaapelował o to szef "Faktów" TVN, Kamil Durczok.
Dziennikarz zrezygnował z walki o nagrodę, gdy dowiedział się, że został nominowany w tej samej kategorii, czyli "prezenter telewizyjny", co Katarzyna Cichopek.
"Być może zostanie poszerzony katalog kategorii, w których przyznaje się nagrodę" - mówi Krzysztof Mroziewicz, dziennikarz "Polityki" i członek kapituły, dodając, że apel szefa "Faktów" będzie impulsem do dyskusji nad regulaminem.
"Kapituła niemal co roku powraca do tematu zmian. Ale modyfikowanie regulaminu nie jest łatwe. (...) Poza tym nadwrażliwość nie jest dobrym doradcą".
Spotkanie w tej sprawie ma się odbyć 6 marca, już po tegorocznej gali.
Przypomnijmy, że Durczok wysłał list do Józefa Węgrzyna, pomysłodawcy Wiktorów i członka kapituły przyznającej nominacje i poprosił o wycofanie swego nazwiska z listy nominowanych. Zaapelował też o zmiany w regulaminie Wiktorów.
"Wyobrażam sobie, że można byłoby stworzyć taką kategorię, w której prezenter Faktów będzie walczył o statuetkę z Beatą Grabarczyk z Wydarzeń czy Piotrem Kraśką z Wiadomości. Wtedy byłoby pole do porównań. (...) Nie chcę przekreślać ani jednej karty z dorobku zawodowego pani Cichopek, ale nie mam pojęcia, jak miałyby być porównywane nasze zawodowe dokonania" - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem" Durczok.