Reklama

Dorota Wysocka-Schnepf: Żona ambasadora

Całe dorosłe życie musi godzić miłość do męża z zamiłowaniem do dziennikarstwa. Życie znów stawia przed nią trudne zadanie.

Nigdy nie marzyła o sławie i życiu na salonach. Ani o byciu celebrytką. Dorota Wysocka-Schnepf (42 l.) wciąż czuje, że jej powołaniem jest praca w mediach. To o niej marzyła, kończąc studia na wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej. Była tak zdeterminowana, że udało jej się zostać reporterką sejmową radiowej Trójki.

Dziennikarskie pasje musiała przesunąć na drugi plan, gdy została żoną dyplomaty, Ryszarda Schnepfa (61 l.). Spędzili cztery lata w Kostaryce, cztery na placówce w Madrycie. Pani Dorota z wielką klasą i dystynkcją pełniła rolę pani ambasadorowej. Po cichu tęskniła jednak za dawną pracą na wizji. Dlatego zgodziła się prowadzić czasem główne wydanie "Wiadomości". Wsiadała do samolotu i przylatywała do Warszawy, do studia TVP.

Reklama

Teraz przed panią Dorotą nowe wyzwanie. Ryszard Schnepf został mianowany ambasadorem Polski w USA. Pani Dorota będzie gospodynią bajkowej rezydencji przy 16th Street w Waszyngtonie. Z córką Tosią (4 l.) i synkiem Maksymilianem (2 l.) szykują się teraz do wyjazdu.

Co z pracą w telewizji, którą dziennikarka tak kocha? W rozmowie z nami wyraziła nadzieję, że widzowie o niej nie zapomną. - Nie rozstaję się z telewizją. Szczegóły współpracy są ustalane - wyznaje nam. Życzymy powodzenia!

IW

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wysocka-Schnepf
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy