Dorota Wellman: Nieźle wszystkich zaskoczę
Dziennikarka popiera decyzję o zakończeniu emisji "Miasta kobiet". Jej zdaniem formuła programu wyczerpała się w ciągu minionych jedenastu lat. Prezenterka ma nowe plany zawodowe i zamierza mocno zaskoczyć widzów. Zapewnia też, że wraz z końcem programu nie kończy się jej przyjaźń z Pauliną Młynarską.
Mimo dużej popularności wśród widzów po jedenastu latach talk-show "Miasto kobiet" zniknął z ramówki TVN Style. Program nadawany był od początku istnienia stacji, jednak dyrekcja uznała, że jego formuła się wyczerpała. Dorota Wellman popiera decyzję o zakończeniu emisji "Miasta kobiet". Jej zdaniem teraz był to najlepszy moment, bo program wciąż cieszył się uznaniem widzów.
- Skończył się format, zestarzał się po prostu, dlatego trzeba coś zmienić. Myślę, że to jest dobra decyzja, lepsza niż ciągnięcie czegoś, co będzie słabło, trzeba po prostu wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym, a to jest właśnie ten etap - mówi Dorota Wellman agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Skład prowadzących "Miasta kobiet" zmieniał się kilkakrotnie, należały do niego m.in. Joanna Horodyńska, Beata Sadowska i Marzena Rogalska. Od kilku lat gospodyniami talk-show były Dorota Wellman i Paulina Młynarska, które stworzyły zgrany i lubiany przez publiczność duet. Napisały też razem książkę "Kalendarzyk niemałżeński". Dyrekcja stacji zapowiedziała, że obie prezenterki nadal będą obecne na antenie TVN Style, choć w nieco innych rolach.
- Każda z nas ma swoje plany. Mamy też wspólny plan, ale zobaczymy, czy się go uda zrealizować. Przyjaźnimy się dalej i to jest najważniejsza wartość tego programu, bo choć on się kończy, to nasza przyjaźń nie - mówi Dorota Wellman.
Nowy format, zgodnie z zapowiedziami stacji TVN Style, ma się pojawić na antenie wiosną 2016 roku. Prezenterka nie chce jednak zdradzać szczegółów swoich zawodowych planów.
- Zaskoczę państwa nieźle - zapowiada Dorota Wellman.
Prezenterka pozostaje gospodynią codziennych wydań porannego magazynu "Dzień Dobry TVN".