Reklama

Dobre, bo kultowe

Oglądając dziś komedie Stanisława Barei, można by pomyśleć, że w PRL-u nie było tak źle. Wiele osób ma reżyserowi to za złe. Ale co robić, gdy rzeczywistość przytłacza, gdy nie sposób się czemuś wprost przeciwstawić, ani to zmienić? Śmiać się! I to Bareja robił.

Na pytanie: "Kim pan jest z zawodu?" wszyscy fani komedii Barei odpowiadają słynnym tekstem z filmu "Poszukiwany, poszukiwana". Wypowiada go żona, mówiąc: "Mój mąż z zawodu jest dyrektorem". Takich kultowych odzywek jest więcej.

W PRL-u, który tak specyficznie opisywał, nie był ważną postacią. Można powiedzieć, że w tamtych czasach miewał problemy. A to z cenzurą, a to z kolegami po fachu.

Magisterium udało mu się zrobić dopiero kilkanaście lat po studiach, gdy miał już na koncie wiele filmów. Krytykował go reżyser Kazimierz Kutz, a artykuły na temat jego twórczości nie były pochlebne. Pisano: antysocjalistyczna wymowa, kłamstwa, brudna propaganda i nienawiść do klasy robotniczej.

Reklama

To dopiero w wolnej Polsce, której nie doczekał (zmarł w 1987 r.), został doceniony. W 2006 r., pośmiertnie prezydent RP odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Zaś w 2008 roku, na gali Złotych Kaczek przyznawanych przez miesięcznik "Film", został okrzyknięty najlepszym reżyserem komediowym stulecia.

Stanisław Bareja ma coraz więcej zwolenników. Jego kultowe filmy to "Poszukiwany, poszukiwana", "Brunet wieczorową porą", "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", "Nie ma róży bez ognia", "Miś". Reżyser i scenarzysta w jednym krytykuje i puszcza do widza oko.

Gagi i dowcipy z jego filmów cytowane są do dziś. Ludzie mówią językiem Barei. Do kultowych komedii doliczyć trzeba jeszcze dwa seriale "Zmiennicy" i "Alternatywy 4".

Stanisław Tym, który zagrał m.in. w "Misiu", odkrywając gwiazdę Stanisława Barei w Łódzkiej Alei Sław, powiedział: - To był odważny gość!

Już w piątek, 13 stycznia, fenomenalny "Miś" (21:10) w TVP2. Dwa dni później "Poszukiwany, poszukiwana" (20:00) na antenie TVN-u, a w poniedziałek, 16 stycznia, "Nie ma róży bez ognia" (20:15) na kanale Kino Polska.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

Telemax
Dowiedz się więcej na temat: co robić | Co robić?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy