Reklama

Dla kogo Złoty Samowar?

Piosenki, które poruszają naszą słowiańską duszę, śpiewamy już ponad 40. lat, a samowar nadal jest wyjątkową nagrodą. Wszystko dlatego, że muzyka nie przemija i... nie zna granic.

"Podmoskownyje wieczeria", "Kalinka", " Pust wsiegda budiet sołnce". Nawet jeśli nie znamy języka rosyjskiego, potrafimy zaśpiewać te największe przeboje i znakomicie się przy nich bawić.

Rosyjskie piosenki mają duszę i serce. Trudno się przy nich nie wzruszać, trudno nie płakać i nie bawić się przy nich. 4. sierpnia w Zielonej Górze rozpoczyna się Festiwal Piosenki Rosyjskiej. Przed publicznością zaprezentuje się dziesięciu wykonawców, którzy zaśpiewają najpopularniejsze rosyjskie przeboje.

W konkursie o Złoty Samowar i 50 tysięcy złotych powalczą zespół Goya, Aleksandra, Marina Łuczenko, Maria Niklińska, zespół Rezerwat, grupa The Dreamers, Sokół Orkiestra, Volver oraz podopieczni Andrzeja Piasecznego, prowadzącego show "The Voice of Poland" i Kamila Bednarka - kapitana zwycięskiej drużyny programu "Bitwa na głosy". Oczywiście nie zabraknie też największych gwiazd rosyjskiej sceny muzycznej.

Reklama

Do konkursu można było zgłaszać piosenki z każdego gatunku muzycznego. W języku rosyjskim musi być jednak wykonana chociaż jedna zwrotka i refren utworu.

Na Festiwalu Piosenki Radzieckiej, który powstał w 1965 roku w Zielonej Górze, pierwsze kroki na scenie stawiali m.in. Czesław Niemen, Urszula, Michał Bajor, Izabela Trojanowska i... Janusz Panasewicz z zespołu Lady Pank.

Dopiero po latach przerodził się w Festiwal Piosenki Rosyjskiej. - Festiwal w Zielonej Górze ma na celu przybliżenie polskiej widowni współczesnej rosyjskiej muzyki rozrywkowej. Podczas festiwalu, oprócz polskich wykonawców, wystąpią największe gwiazdy rosyjskiej sceny muzycznej - zapewniają organizatorzy.

W tym roku na festiwalu niewątpliwą atrakcją będzie zespół Buranovskie Babushki, które reprezentowały Rosję na Eurowizji i zespół Jarzębina, który przebojem "Koko, koko Euro spoko" podbił serca polskich kibiców.

- Babushki będą ciekawym elementem festiwalu. Być może wiele osób nie docenia artystycznego dorobku grupy, ale tutaj liczy się także regionalna kultura - mówi Tomasz Nesterowicz, dyrektor festiwalu.

A zatem niezapomniane przeboje, śpiew i tańce do białego świtu. To wszystko czeka nas jeśli odwiedzimy Zieloną Górę.

Transmisja z imprezy, którą poprowadzi Tomasz Kammel, w sobotę, 4 sierpnia, od 20:25 w TVP2.

RO

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy