Reklama

Damięcki nie chce oszukiwać

Mateusz Damięcki zakończył już swoją przygodę z programem "Taniec z gwiazdami". Ostatnio mogliśmy obejrzeć go jeszcze na parkiecie z Anią Bosak w programie "Po prostu taniec". Przy okazji tego właśnie show aktor opowiedział o swoich najbliższych planach.

Zapytany o to, czy taniec w dalszym ciągu (i na stałe) będzie gościł w jego życiu, Mateusz Damięcki odpowiedział:

"Nie będzie. I to wiem na pewno, ponieważ mam zbyt wiele rzeczy na głowie".

Jednak aktor bardzo ceni sobie ostatnie miesiące pracy nad sobą przy okazji udziału w programie: "Teraz tak sobie pomyślałem, że jeżeli będę kiedyś się zastanawiał w chwili wolnego czasu, czy pójść na siłownię czy na basen, to dodam do tego jeszcze trzecią możliwość - zapisania się może na warsztaty taneczne".

A co najbardziej fascynuje Mateusza w tańcu?

Reklama

"Mnie w moim zawodzie , jako człowieka najbardziej interesuje prawda, a taniec jest jednym z takich barometrów, który nigdy nie oszukuje. Chciałbym na pewno w tej dziedzinie móc również nie oszukiwać".

Teraz, kiedy zakończył się program "Taniec z gwiazdami", Damięcki może znów całkowicie poświęcić pracy aktora. Na temat swoich najbliższych zawodowych planów mówi:

"Ja oficjalnie jeszcze niczego się nie dowiedziałem. Żadna umowa nie została jeszcze podpisana ani między mną, ani moim agentem i producentem filmu. Będzie to produkcja Kochaj i tańcz, rozmowy są prowadzone, ale to jak one się zakończą, będę wiedział wkrótce".

Z Mateuszem Damięckim rozmawiała Hanna Krzyżanowska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: oszukiwanie | Po prostu | aktor | Mateusz Damięcki | Taniec z gwiazdami | taniec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy