Reklama

Co planuje Dorota Gardias?

Zwycięstwo w tanecznym show i sympatia widzów to nie wszystko, na co ją stać. Dorota Gardias zdradza swoje plany. Nie tylko zawodowe.

"Rok temu nie spodziewałam się nawet, że będę mogła siedzieć w tak doborowym towarzystwie, a co dopiero pomyśleć, że otrzymam taką statuetkę" - powiedziała Dorota Gardias po odebraniu Telekamery.

Ale pogodynka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

"Nie spoczywam na laurach. Staram się rozwijać. Na ten rok postawiłam sobie za cel doskonalenie języków obcych" - mówi magazynowi "Super TV".

"Natomiast zawodowo marzy mi się własny program w TVN Meteo. Ta stacja bardzo się rozwija, więc może byłaby ku temu szansa" - zdradza Gardias.

"To jednak nie zależy ode mnie. Zobaczymy, co przyniesie los" - ostrożnie dodaje.

Reklama

Dziennikarka najchętniej widziałaby się w roli gospodyni programu o zdrowym stylu życia.

"Chętnie poprowadziłabym program dotyczący tematów sportu i zdrowia i zapraszałabym znanych gości. Bardzo lubię przeprowadzać wywiady" - zapewnia.

Ale pogodynka ma też wiele innych talentów. W wolnych chwilach chętnie wraca do zajęcia z młodości, kiedy śpiewała w grającym na weselach zespole ojca. Po sukcesie w "Tańcu z gwiazdami" może więc czas na udział w muzycznym show?

Super TV
Dowiedz się więcej na temat: show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy