Co jurorzy "Masterchefa" zabraliby na bezludną wyspę?
A gdyby tak znaleźć się na bezludnej wyspie? Warzywa, owoce, ryby, krewetki i wino - oto, co zabraliby ze sobą Magda Gessler, Michel Moran i Anna Starmach. Jurorzy "Masterchefa" zdradzili też, jakie książki, filmy i muzyka umiliłaby im czas na bezludziu.
Gdyby Magda Gessler znalazła się na bezludnej wyspie zabrałaby ze sobą pomidory, parmezan, biały ser, oliwę z oliwek i awokado. "Mogłaby być jeszcze cytryna. Byłoby guacamole, a może gazpacho. Dużo rzeczy mogłoby powstać" - przekonuje PAP Life znana restauratorka, gospodyni programu "Kuchenne rewolucje" i jurorka programu "Masterchef".
Dodaje, że gdyby miała do dyspozycji urządzenia kuchenne, produkty nie tak bardzo by się zmieniły, natomiast wzięłaby jeszcze swoje ulubione: kuskus, kaszę perłową, tadżin warzywny, karczochy i pieczoną paprykę. "I karabińczyki - takie ogromne krewetki, które jadłam w Hiszpanii w Kadyksie. Potwornie drogie, ale przepyszne. Do tego oczywiście butelka wina" - zapewnia PAP Life Gessler.
Michel Moran, szef kuchni francuskiego pochodzenia i juror w polskiej edycji programu "Masterchef", również nie widziałby problemu w tym, gdyby znalazł się na wyspie bez dostępu do kuchni. "Mamy ręce i zęby. Ryby, owoce i różne warzywa można jeść na surowo. Do tego dobre wino - nie potrzebujemy naczyń, żeby się go napić" - przekonuje PAP Life Moran.
Anna Starmach na wyspę zabrałaby pomidory, maliny, śliwki, morele i cytrynę. "Jak mamy wyspę, to mamy wodę, a do tego cytryna. Z malin i moreli można zrobić sałatkę owocową. Pomidory uwielbiam same w sobie, a na wyspie na pewno znajdą się jakieś zioła. Jak jest ciepło to człowiek niewiele potrzebuje" - mówi PAP Life Starmach.
A gdyby jurorzy na bezludną wyspę mogliby zabrać ze sobą "trochę kultury", jaką książkę, jaki film i jaką muzykę by wybrali?
"'Wielkie piękno', muzyka z filmu 'Wielkie piękno' i jedna z książek Singera, Sartre'a albo Simone de Beauvoir" - wylicza PAP Life Gessler.
Michel Moran wziąłby książkę kulinarną. Jeśli chodzi o muzykę, to wybrałby ważną dla niego piosenkę... "'Dumka na dwa serca', bo przy niej poznałem moją żonę, zaś autorem tekstu jest mój przyjaciel Jacek Cygan. Kocham tę piosenkę. Nawet mój mały piesek nazywał się Dumka. A film? Bardzo lubię 'Pamiętnik'" - odpowiada Moran.
Anna Starmach wybrałaby książkę "Mistrz i Małgorzata". "Wzięłabym też niezmiennie od lat mój ukochany film 'Notting Hill' i płytę ze ścieżką dźwiękową z tegoż filmu" - zapewnia Starmach.